Andrzej Urny nie żyje. Gitarzysta Perfectu i Dżemu miał 63 lata

Andrzej Urny na początku lat 80. był gitarzystą zespołu Dżem. Choć jego przygoda z tą grupą trwała krótko, był współtwórcą przebojów "Whisky"i "Paw". Później związał się z zespołem Krzak, przez wiele lat współpracował też z Perfectem oraz m.in. Svorą, Urszulą Sipińską, Józefem Skrzekiem czy Martyną Jakubowicz.

Informację o jego śmierci potwierdziła w rozmowie z TVN24 żona artysty. Miał 63 lata. Muzyka żegnają jego przyjaciele i współpracownicy. "Dotarły do nas tragiczne informacje. Przed chwilą zmarł nasz przyjaciel, wspaniały gitarzysta rockowy, kompozytor, aranżer oraz producent muzyczny Andrzej Urny. Tworzył z nami Woo Boo Doo i Svorę. Żegnaj Przyjacielu" - napisał na Facebooku zespół Tie Break.

Okolicznościowy wpis zamieścił również Józef Skrzek, załączając nagranie z ich wspólnego występu.

Andrzej Urny grał na gitarze również w zespołach Woo Boo Doo, Young Power, Chuligani, Czarne Komety z Południa, Kyks-Urny-Kawa-Skolik i Okitoki.