Andrzejewicz wstrząśnięta podpaleniem człowieka w Warszawie. Uważa, że takie sytuacje nie zmienią nic w kraju
O mężczyźnie, który podpalił się w Warszawie pod Pałacem Kultury informowały wszystkie media w Polsce. Trudno było nie słyszeć o tak dramatycznym akcie sprzeciwu, wobec tego, co dzieje się w Polsce. Ta tragiczna wiadomość poruszyła także piosenkarkę Gosię Andrzejewicz.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Wydarzenie z 19 października wstrząsnęły cały krajem. Człowiek, który podpalił się na Placu Defilad pod Pałacem Kultury chciał wyrazić sprzeciw wobec polityki, którą prowadzi PiS.
Dziennikarz postanowił sprawdzić, co piosenkarka uważa na temat tego zajścia. - Mężczyzna próbował podpalić się pod Pałacem Kultury. Chciał zaprotestować przeciw obecnej władzy. Czy twoim zdaniem takie zachowania pomogą społeczeństwu? – zapytał.
Artystka była lekko zdezorientowana, gdyż, jeszcze wtedy, nie dotarła do niej informacja o wydarzeniu. – Nie słyszałam o tej sprawie. Szczerze mówiąc, jestem zszokowana. Widocznie ten Pan był bardzo zdesperowany, jeśli zdecydował się na taki krok. Uważam, że takie rzeczy nie powinny mieć miejsca. To nic nie zmieni.
Andrzejewicz w dalszej części wywiadu tłumaczyła swoje stanowisko. Podkreśliła, że protesty mają tylko i wyłącznie rację bytu, jeśli odbywają się w większej grupie i nie mają negatywnego wpływu na zdrowie człowieka.
Zgadzacie się z Gosią Andrzejewicz?
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.