Anella chwali się sukcesami za granicą: "Świat oszalał na mym punkcie"
Polska Barbie nie przejmuje się krytyką. Twierdzi, że jest niedoceniana tylko w Polsce, a za granicą budzi prawdziwy zachwyt.
Anella w wywiadzie dla "Dzień Dobry TVN" podkreślała, że decyzje o operacjach plastycznych podejmuje świadomie i ma kontrolę nad tym, co robi. Ponadto jest dumna ze swojego wyglądu i akceptuje siebie w całej rozciągłości. Nie trudno domyślić się, że "żywa Barbie" wywołała mnóstwo emocji. Bardzo dużo internautów nie szczędziło słów krytyki, pisząc, że to, co robi, odbiega od jakichkolwiek norm.
Anella jednak nie przejęła się negatywnymi opiniami i wciąż publikuje nowe fotki. Niedawno pochwaliła się, że w niemieckich mediach powstał materiał na jej temat. Barbie postrzega to jaki wielki sukces i zarzuciła Polakom, że nie doceniają jej tak jak powinni.
- Niemcy "atakują" - chcą "zabrać" POLSKĄ BARBIE? Świat oszalał na mym punkcie! Doceniana i zachwalana w każdym zakątku świata! A Ja - Ja mimo rodzimego "hejtu" pozostaje JESZCZE CIERPLIWIE wierna naszej Polsce! Kobietki - Piersi do przodu i przestańmy myśleć schematami oraz oceniać ludzi po okładce! Zawsze można znaleźć złoty środek - napisała na Instagramie Anella (zachowano oryginalną pisownię). Myślcie, że powinniśmy być z niej dumni?
