Anella nago? Ma na sobie tylko torebkę Chanel i kabaretki

Anella, czyli "polska żywa Barbie", ma swoje "5 minut sławy". Wszystko za sprawą wywiadu, którego udzieliła w jednym z programów śniadaniowych. Od tamtej pory wzbudza gorące komentarze, wśród których dominują te negatywne. Zdaje się, że nastąpił prawdziwy przełom w jej karierze, ponieważ zaczęły o niej pisać również zagraniczne media.

Anella kuje żelazo póki gorące i podtrzymuje zainteresowanie swoją osobą, publikując coraz to odważniejsze zdjęcia. Na najnowszych właściwie nic na sobie nie ma. Zapraszamy do naszej galerii. Tylko dla widzów o mocnych nerwach!

Zaraz po wywiadzie w "Dzień Dobry TVN" Anella zalicza kolejny sukces, a mianowicie kilka publikacji w brytyjskich tabloidach. Artykuły poświęciły jej m.in. serwisy "Daily Mail" i "The Sun".

Anella doskonale wie, że szum wokół jej plastikowych krągłości bardzo szybko może przeminąć. Teraz dużo się o niej mówi, ale zainteresowanie nią już powoli przygasa. Idąc za przykładem doświadczonych celebrytek, "polska Barbie" postanowiła pokazywać w mediach społecznościowych coraz więcej ciała.

Po zdjęciach w koronkowej bieliźnie i bikini przyszedł czas na ujęcia topless. Ostatnio Anella pochwaliła się zdjęciem w kusych figach i kabaretkach. Krągłości plastikowej celebrytki zasłaniają długie włosy. Taka fotografia to też świetna okazja, żeby pochwalić się nową torebką Chanel, co też "polska Barbie" uczyniła. Czy takich osób w show-biznesie potrzebujemy?