Ania Dąbrowska o rozwodzie: "Czasu nie cofnę"

Ania Dąbrowska to znana polska piosenkarka, która nie tylko świetnie śpiewa, ale także komponuje, pisze teksty oraz zajmuje się produkcją swojej muzyki. Karierę rozpoczęła od udziału w pierwszej polskiej edycji programu "Idol". Była też jurorką w show "The Voice Of Poland" i chętnie wspiera rozwój muzyczny młodych artystów.

Należy do grona najbardziej skromnych i skrytych artystek. Stroni od blasku fleszy, unika ścianek i branżowych imprez. Podczas kilkuletniej kariery wydała aż sześć albumów studyjnych, z których większość pokryła się złotem lub platyną.

Na rynku pojawiła się właśnie jej nowa, bardzo osobista płyta zatytułowana "Dla Naiwnych Marzycieli". Wokalistka udzieliła ostatnio kilku wywiadów, w których postanowiła się otworzyć i opowiedzieć m.in. o swoim rozwodzie, związkach i miłości.

Wokalistka przyznała, że uczyć potrafi się tylko na własnych błędach, a na swoje życie patrzy zupełnie inaczej niż 20 lat temu.

- Mam jedno życie, czasu nie cofnę, mogę tylko nie popełniać ponownie tych samych błędów. Ale biorę je na klatę. Są tacy, którzy w kółko popełniają ten sam błąd i chyba to lubią. Zresztą nie wiem, czy pewnych rzeczy jesteśmy w stanie uniknąć, bo zawsze jest ryzyko porażki. Myślę, że nie ma bezpiecznej miłości, bezpiecznych związków. Tej tajemnicy jeszcze nikt nie odkrył… I chyba nie ma sensu się napinać i bronić przed tym. Życie i tak zweryfikuje, czy facet nadaje się na partnera. Nie zastanawiam się, czy będę sama już do końca życia czy nie. Nie robię takich planów, nie zmyślam sobie przyszłości. Czekam na to, co się wydarzy. Jestem w swoim życiu, moje życie wygląda teraz tak. I tyle - powiedziała Dąbrowska.

Ania Dąbrowska wyznała również, że jest teraz singlem bardziej świadomym. Co to znaczy? Artystka wyjaśniła, ze nie ma już złudzeń, a wchodzenie w nowy związek nie jest już obarczone presją. Nie oczekuje, że musi zbudować związek na wieki i nie może się pomylić.

Artystka zauważyła również, że społecznie jestesmy obarczeni stereotypowym myśleniem, że kobieta musi znaleźć tzw. dobrą partię. Czyli mężczyznę przystojnego, wykształconego, z dobrego domu, z wpływowym rodzicami. Takie myślenie utwierdzane jest przez popkulturę, w której propaguje się m.in. w taki wzorzec idealnego faceta.

- W polskich komediach romantycznych główny bohater zawsze jest jakimś architektem, prawnikiem, lekarzem, ma ogromne mieszkanie, w bieli, z wielką plazmą na ścianie i fantastycznym widokiem za oknem? - stwierdziła piosenkarka.

Czy Ania Dąbrowska jest gotowa na nową miłość? Wokalistka otwarcie twierdzi, że człowiek w każdym wieku chętnie się zakocha. Powiedziała również, że choć ostatnio nieco sobie odpuściła, to ma taki etap w życiu, że znów chciałaby uwierzyć w miłość. W końcu, sama przyznała, że jest "naiwnym marzycielem".