Ania Wendzikowska szczerze o odchudzaniu. "Nie miałam płaskiego brzucha"
Ania Wendzikowska wybrała się na bajeczne wakacje na Malediwach. Stamtąd postanowiła podzielić się receptą na idealną sylwetkę.
Ania Wędzikowska 8 miesięcy temu po raz drugi została mamą. Okazuje się, że dziennikarka bardzo szybko wróciła do formy po porodzie, a jej ostatnie zdjęcia w bikini zachwycają. Gwiazda szczerze pisze o tym, że jej sylwetka nie zawsze wyglądała tak dobrze jak teraz.
"Powiem Wam tak: nie miałam płaskiego brzucha, odkąd skończyłam 20 lat. Chociaż zawsze byłam szczupła, to mało ćwiczyłam i średnio się odżywiałam. Myślałam sobie: mam dobre geny, nigdy nie będę gruba, kiedyś się za siebie wezmę i zacznę ćwiczyć. Ale to "kiedyś" ciągle odkładałam na później…" – zdradza Wendzikowska.
W dalszej części dziennikarka zachęca swoich fanów do zdrowego trybu życia.
Anna Wendzikowska pisze: "W sumie dopiero po pierwszej ciąży jakoś się ogarnęłam. Stwierdziłam, że to chyba ostatni dzwonek, bo przecież samo się nie zrobi. W sumie niewielkim wysiłkiem – wystarczyło zacząć regularnie się ruszać i rozsądniej podchodzić do kwestii odżywiania – bez drakońskich diet i morderczych treningów wreszcie byłam zadowolona ze swojej sylwetki. A po drugiej ciąży – paradoksalnie – poszło mi już łatwiej.
I teraz, 8 miesięcy po porodzie, wyglądam lepiej niż 10 lat temu... Kiedyś nigdy bym sobie nie zrobiła takiego zdjęcia, a moja recepta jest taka: ćwiczę w domu, codziennie rano i wieczorem, zwykle nie mam na to dużo czasu, bo dzieci, bo praca, ale choćbym miała tylko 15 minut, to najważniejsza dla mnie jest ta rutyna i regularność, praktycznie nie jem mięsa i w ogóle dbam o to, co jem. Dużo warzyw i owoców, dużo soków, dużo wody".
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Teraz dziennikarka nie wstydzi się fotografii w bikini i dosyć często odsłania swoje zgrabne ciało. Pod zdjęciem celebrytki nie zabrakło komplementów: "Gratuluję Pani Ani. Znakomicie Pani wygląda", "Bogini".
Wiele internautek podzieliło się swoją historią odchudzania, przyznając, że mają podobne doświadczenia: "Ja w sumie mam podobnie", "Jakbym czytała swoje myśli".
Trzeba przyznać, że Ania Wendzikowska wygląda zjawiskowo.