Aniston nie ma żalu. I zachwyca się swoim byłym mężem
Jennifer Aniston udowodniła, że z byłym mężem można żyć w przyjaźni. Z okazji jego 50. urodzin na Instagramie złożyła mu życzenia. Ale to nie wszystko. Odnajdując zdjęcie, w którym były mąż uwiecznił się bez koszulki, napisała kilka bardzo miłych słów.
Cóż to był za ślub. Jennifer Aniston i Justin Theroux pobrali się w 2015 roku. Aniston wielokrotnie podkreślała w wywiadach, jak bardzo jest szczęśliwa z nowym mężem i jak zupełnie inny, dorosły i pełen zaufania związek tworzą. Niestety, nie okazał się on na tyle dorosły, aby przetrwać dłużej niż kilka lat. W 2018 roku Aniston i Theroux nie byli już razem. Szczęście hollywoodzkiej aktorki zakończyło się separacją i rozwodem.
Jennifer Aniston potrafi jednak wytłumaczyć sobie wiele rzeczy. W wywiadzie dla czasopisma "Elle" stwierdziła, że rozwód, który był ich wspólną decyzją, nie był porażką. "Postanowiliśmy być szczęśliwi". Cieszy, że hollywoodzka gwiazda w każdej sytuacji potraf dostrzec jej jasną stronę i mimo dwóch rozwodów twierdzi, że "moim zdaniem, oba moje małżeństwa były udane".
Stara miłość nie rdzewieje. Gwiazdorskie pary po przejściach
Nie nosząc żadnej urazy w sercu, Aniston złożyła byłemu mężowi (temu drugiemu; pierwszym był – jak wszyscy dobrze wiedzą – Brad Pitt) serdecznie życzenia z okazji 50. urodzin. A pod zdjęciem, na którym Justin Theroux prezentuje się bez koszulki, napisała: "Naprawdę jedyny w swoim rodzaju, KOCHAM CIĘ!".
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Fani Jennifer Aniston zwracają przy okazji uwagę, że na Instagramie Justin Theroux nie umieszcza zbyt wiele zdjęć kobiet, co ułatwia zapewne utrzymywanie przyjacielskich relacji pomiędzy byłymi małżonkami. Przeglądając Instagram można dojść do wniosku, że Justin Theroux stał się w ostatnim czasie bardziej miłośnikiem psów niż płci przeciwnej.