Anja Rubik pierwszy raz o bolesnym rozwodzie z mężem. "Nie byłam gotowa na dziecko"
[GALERIA]
- Dramatu nie było, bo nasze rozstanie było rozciągnięte w czasie. Po drodze okazało się, że chcemy żyć innym życiem, mieszkać w innych miejscach, ale się nadal lubiliśmy. Więc to była trudna, długo podejmowana decyzja. Ostatecznie uznaliśmy, że aby to mogło dalej funkcjonować, to albo on musiałby z wielu rzeczy zrezygnować, albo ja. I doszliśmy do wniosku, że albo ja bym mu nie wybaczyła, albo on mi. Tak się nie da żyć - zdradziła w rozmowie z miesięcznikiem "Wysokie Obcasy Extra".