Pokojowe rozstanie
Jak Anja Rubik wspomina rozwód?
- Cieszę się, że udało nam się rozstać w pokojowy, cywilizowany sposób i nadal troszczymy się o siebie. Ja wiem dokładnie, co się dzieje u niego, on wie, co dzieje się u mnie. To było ogromnie smutne, że jednak nie możemy razem funkcjonować i chcemy zupełnie różnych rzeczy. Poznaliśmy się, kiedy byliśmy bardzo młodzi i w pewnym momencie po prostu zaczęliśmy się rozwijać w innych kierunkach. Sporo czasu minęło, zanim zrozumieliśmy, że chcemy całkowicie inaczej żyć i nie ma sensu torturować się nawzajem. Ja ciągnęłam go w moją stronę, a Sasza mnie ciągnął w swoją.
Rubik przyznała, że nie była szczęśliwa w tym związku, podobnie jak jej mąż. Właśnie dlatego zdecydowali się na rozwód. Anja nie ukrywa, że była to najtrudniejsza decyzja w jej życiu i że dawali sobie szansę na odbudowanie realcji. Niestety to nie wypaliło.