Anna Cieślak
Anna Cieślak jest już mistrzynią w szokowaniu nas swoimi wyborami modowymi. Ta dziewczyna jest tak zagubiona w świecie stylu, że jesteśmy gotowi zaapelować, by jakiś łaskawy stylista wreszcie się nią zaopiekował.
Babcine kroje, nudne kolory - to jej domena. Czemu ta śliczna aktorka tak się postarza?
Na premierze nowego spektaklu Teatru 6 piętro Boga mordu pozowała u boku młodego projektanta Plicha. Czy ta "kreacja" to jego dzieło?Jeśli tak, to chyba mamy tu antyreklamę! Spódnica niesamowicie skróciła i poszerzyła sylwetkę Anny. Kolor rajstop sprawił, że jej nogi wydają się sine, a buty są fatalnej jakości i na pewno nie są nowe...
Czy Ania wreszcie zrozumie, że lepiej przemyślane stylizacje podkreślą jej niebanalną urodę, zamiast ją postarzać?