Wyjątkowe miejsce
Aktorce i jej bliskim spodobało się tam tak bardzo, że postanowiła się podzielić dobrą energią z tego miejsca. Zdecydowali się ruszyć z własnym pomysłem na swojego rodzaju agroturystykę.
- Cenię sobie miejsca gwarantujące spokój, prywatność i nieograniczony kontakt z naturą. Gdy okazało się, że działka na Mazurach jest na tyle duża, że można ją współdzielić z innymi bez poczucia utrary intymności, uznałam to za dobry pomysł. W ubiegłym sezonie stanął tam dom gościnny i dwa namioty. Przyjechali pierwsi goście, którzy lubią taką formę spędzania czasu - wyjawiła z zadowoleniem w rozmowie z "Twoim Imperium".