Anna Dereszowska tłumaczy się z plagiatu. Wpadka w Wenecji
Anna Dereszowska została oskarżona o plagiat. Kiedy na czerwonym dywanie pojawiła się w sukni projektu Violi Piekut, fani nie mieli złudzeń.
We wrześniu tego roku Anna Dereszowska wzięła udział w 75. Festiwalu Filmowym w Wenecji. Aktorka zaprezentowała się tam w kreacji projektu Violi Piekut. Bardzo szybko pożałowała tego modowego wyboru.
ZOBACZ TAKŻE: Dereszowska broni swojego faux paux w Wenecji: "W modzie trudno wymyślić coś zupełnie nowego"
Internauci bardzo szybko wychwycili, że suknia Dereszowskiej do złudzenia przypomina kreację, w której w 2016 roku Toni Garrn pokazała się na festiwalu w Cannes. Aktorka broni się mówiąc, że sukienki różniły się od siebie m.in. kolorami oraz wykończeniem gorsetu.
- Trudno jest zauważyć to na zdjęciu oczywiście, być może była inspirowana suknią, którą gdzieś wcześniej Viola Piekut widziała, ale nie była to z całą pewnością kopia tamtej sukienki – mówi Anna Dereszowska w rozmowie z WP.
Aktorka zapewnia także, że stara się nie przejmować tego rodzaju medialnymi sensacjami.
- Gdybym brała to do siebie, to by państwo z całą pewnością w takiej kondycji mnie tutaj nie widzieli, tylko pewnie siedziałabym w domu i brała tabletki uspokajające - dodaje w rozmowie z nami.
