Anna Guzik ma charakternego męża. "Oj tak, mocno iskrzy"
[GALERIA]
Anna Guzik w ostatnich latach rzadziej bryluje na salonach. Aktorka postawiła na rodzinę. Wyprowadziła się z Warszawy i zamieszkała w Bielsku-Białej, gdzie gra w teatrze. Wyszła za mąż za prawdziwego Górala i urodziła 3 dzieci: 3-letnie bliźniaczki Ninę i Basię oraz 2-letnią Bognę. Mimo to nie porzuca kariery. Wciąż możemy oglądać ją w serialu "Na Wspólnej". Ekipa niedawno świętowała emisję 3000. odcinka. Pogodzenie ról żony, matki i aktorki kosztuje ją sporo wysiłku.
Mistrzyni logistyki
- Muszę mieć wszystko zaplanowane ze sporym wyprzedzeniem, czasem z czegoś rezygnuję. Mam wielkie wsparcie w mężu. Gdy jestem w stolicy, Wojtek zostaje w Bielsku z dziećmi, bierze na siebie odpowiedzialność za dom - wyznała aktorka w rozmowie z magazynem "Dobry tydzień".
Bycie matką ją zmieniło
Nie żałuje jednak, że zmieniły się jej życiowe priorytety. - Rodzicielstwo jest wspaniałe, zmienia ludzi. To oddanie siebie, trzeba poskromić egoizm(...), co nie jest łatwe - przyznała.
Anna Guzik z mężem
Małżeństwo również ją odmieniło. Zwłaszcza, że ona jako Ślązaczka i mąż z Podhala tworzą wybuchową mieszankę. - Silna kobieta, jak ja, potrzebuje naprawdę silnego mężczyzny. Oj tak, mocno iskrzy, ale martwiłabym się, gdyby przestało. Cieszę się, że są emocje - zdradziła. Jej mąż Wojciech Tylka jest instruktorem snowboardu.
Pozwalają sobie na romantyczne uniesienia. Niedawno spontanicznie wybrali się do Portugalii. Tylko we dwójkę, bez dzieci, które zostały z dziadkami.
Tradycjonalistka
Święta Bożego Narodzenia spędzą tradycyjnie w rodzinnym gronie w Bielsku-Białej. Anna Guzik obawia się tylko, aby nie przesadzić z pałaszowaniem świątecznych przysmaków, gdyż kilka dni później będzie gwiazdą koncertu sylwestrowego. Z tak rewelacyjną figurą nie ma czym się martwić.