Anna Jantar skończyłaby 67 lat. Jej śmierć była ogromną tragedią
Była wielką gwiazdą, odeszła za wcześnie
Anna Jantar urodziła się w 1950 roku. Zginęła jako 30-latka, pozostawiając męża i małą, zaledwie 4-letnią, córeczkę. Do tej pory nie sposób myśleć o Natalii Kukulskiej bez wspomnienia o jej utalentowanej mamie.
Gwiazda odziedziczyła po niej wokalne umiejętności, podobnie jak matka, zrobiła muzyczną karierę. W 2015 roku Natalia pomogła w napisaniu pierwszej autoryzowanej biografii rodziców. Córka gwiazdorskiej pary miała dość kłamstw na temat związku rodziców. Zdarzały się bowiem publikacje, w którym wspominano o problemach małżeńskich Jantar i Kukulskiego. Jaka była prawda?
Jantar przyszła na świat jako Anna Szmeterling, a po ślubie zmieniła nazwisko na Kukulska. W pamięci fanów na zawsze pozostała Anną Jantar.
Miała 26 lat, gdy urodziła córkę
Jantar poznała Kukulskiego w 1969 roku. Miała 19 lat, była śliczna, doskonale śpiewała. Najpierw została wokalistką w "Wagantach", zespole przyszłego męża, później pomiędzy Kukulskim a, wtedy jeszcze, Szmeterling wybuchło gorące uczucie. Długowłosa Anna wyróżniała się urodą i stylem. Nawet wówczas, gdy trudno było o modowe nowości, ona robiła wrażenie doskonałym wyglądem.
Zakochani szybko wzięli ślub. Szczęście na gruncie prywatnym szło w parze z sukcesami zawodowymi. Jarosław tworzył dla Anny piosenki, które ona zamieniała w przeboje. W 1976 rodzina Kukulskich powiększyła się.
Piosenkarka napisała w kalendarzyku obok daty 3 marca: "Godz. 21.30. Urodziła nam się córeczka. Jest cudna. Jestem najszczęśliwsza na świecie".
Anna Szmeterling została Anną Jantar
Piosenkarce udało się połączyć opiekę nad dzieckiem z karierą. Wówczas już cała Polska znała jej przyszywane nazwisko - przecież w 1973 roku podbiła serca opolskiej publiczności, a rok później wydała album z hitem "Tyle słońca w całym mieście". Nowa twarz w świecie muzyki została szybko zapamiętana.
Pseudonim stworzył dla Jantar Marek Sewen, dyrektor "Polskich Nagrań", wydawca pierwszej płyty wokalistki, który uznał, że Szmeterling brzmi skomplikowanie.
Rozwód?
Jantar była zapracowaną piosenkarką, dumną mamą, dobrą córką. Tak wspominała ją jej mama Halina:
"Ania była wspaniałą córką. Pełną ciepła, kochającą rodzinę, wnoszącą dużo radości do naszego domu. Od dziecka wykazywała zdolności muzyczne. Uczęszczała do Przedszkola Muzycznego w Poznaniu, później do szkół muzycznych. Muzyka była jej pasją...".
Rodzina była dla Anny bardzo ważna. Jednak w pewnym momencie szczęście przestało Jantar dopisywać. Przynajmniej w życiu prywatnym. Podobno Jarosław zdradzał ją z innymi piosenkarkami. Plotkowano o planach rozwodowych, ale tym rewelacjom zaprzeczała Natalia Kukulska.
Anna Jantar kochała Kukulskiego
Według przyjaciela rodziny Kukulskich nie było mowy o rozstaniu. - Wiem, że wracała do Jarka. Bardzo chcieli dać sobie jeszcze raz szansę. Ona też za nim tęskniła. Czasem trzeba zmienić dekoracje, by spojrzeć na świat i problemy właściwie. Wiem, że z tych Stanów chciała szybko wracać. Podobno z kimś zamieniła się biletami, by prędzej być w domu - powiedział w wywiadzie dla "Faktu" Andrzej Kosmala.
Pośpiech okazał się tragiczny w skutkach. Samolot, którym wokalistka leciała z Nowego Jorku, rozbił się podczas podchodzenia do lądowania niedaleko Okęcia. Był marzec 1980 roku, kariera gwiazdy była w rozkwicie - rok wcześniej Jantar uznano piosenkarką roku, a wierząc słowom znajomego, planowała ułożyć sobie życie prywatne. Poza tym w domu czekała na nią córeczka.
W katastrofie zginęło 87 osób, w tym 10 członków załogi.
Koncerty w USA
Jantar do Stanów Zjednoczonych poleciała, by dać koncerty dla Polonii w Chicago i New Jersey. Na oficjalnej stronie piosenkarki można znaleźć informację o tym, co Jantar powiedziała podczas ostatniego występu:
"Dobry wieczór, witam Państwa bardzo serdecznie. Witam wszystkie dzieci, które przyszły dzisiaj także (...). Drodzy Państwo, witam i w zasadzie niestety, z przykrością stwierdzam także, że żegnam. Ponieważ śpiewam dzisiaj po raz ostatni (...) dla Państwa i bardzo się cieszę i jednocześnie smucę trochę z tego powodu. Zaśpiewam dla Państwa kilka piosenek ze swojego repertuaru. Będą starsze, nowsze... Oczywiście nie zabraknie zupełnych nowości. A rozpocznę piosenką, którą darzę szczególnym sentymentem, jako że przypomina mi ona początki mojej pracy estradowej. Piosenka o pięknym tytule, który może być także receptą na szczęście - "Żeby szczęśliwym być".
Minęło 37 lat od jej śmierci
25 marca 1980 roku odbył się pogrzeb gwiazdy. Spoczęła na warszawskim Cmentarzu Wawrzyszewskim jako Anna Jantar Kukulska.