Trwa ładowanie...

Anna Król z "Sanatorium miłości" schudła już ponad 16 kg! Skarży się jednak na złośliwe komentarze w sieci

Ania i Zbyszek poznali się na planie 3. edycji "Sanatorium miłości". Teraz zamieszkali razem, a Ania przejęła zdrowe nawyki Zbyszka. Nie wszyscy są jednak zadowoleni.

Anna i Zbyszek postanowili razem zamieszkać. (TVP)Anna i Zbyszek postanowili razem zamieszkać. (TVP)
d26wb00
d26wb00

Anna Król i Zbyszek Zamróz poznali się na planie "Sanatorium miłości 3" w Polanicy-Zdroju. To właśnie Annę Zbyszek zabrał na pierwszą randkę. Teraz konkurują już o miejsce najbardziej sławnej pary tego show, a ich życie śledzi wciąż sporo fanów.

Niedawno Anna Król dzięki diecie schudła ponad 16 kg. Od kiedy zamieszkał z nią jej ukochany, otwarcie planuje biegać razem z nim. Jednak przyznaje: "Złośliwe komentarze w sieci wciąż mnie dziwią. Najbardziej smutne jest to, że kobieta kobiecie potrafi słowem wyrządzić sporą krzywdę".

Ania i Zbyszek w 3. edycji "Sanatorium miłości" szybko przypadli sobie do gustu. (TVP)
Ania i Zbyszek w 3. edycji "Sanatorium miłości" szybko przypadli sobie do gustu. (TVP)

Trzeba przyznać, że Zbyszek, jak na 67-latka, ma naprawdę świetną formę. Nic dziwnego - dba o nią - uprawia sporty, biega w maratonach, tańczy, stosuje diety i głodówki. To duża zmiana, bo przypomnijmy, jeszcze 12 lat temu Zbyszek miał dużą nadwagę, która pojawiła się po rzuceniu przez niego palenia. Żeby zrzucić zbędne kilogramy, zaczął biegać.

Teraz w codziennych aktywnościach towarzyszy mu także Ania, która poszła jego śladem. Po zrzuceniu aż 16 kilogramów, co udało się dzięki diecie, którą rozpisał dla niej jej syn, zaczyna przygodę z bieganiem i, jak sama deklaruje, jest już o krok od dotrzymania towarzystwa Zbyszkowi podczas morsowania!

d26wb00

Komentujących nigdy nie brakowało, tak jest i tym razem. Ania żali się w wywiadzie dla Pomponika: "Robię to dla siebie, a nie dla innych. Złośliwe komentarze w sieci wciąż mnie dziwią. Najbardziej smutne jest to, że kobieta kobiecie potrafi słowem wyrządzić sporą krzywdę. Nie rozumiem tego".

Anna Ewa Król (Facebook)
Anna Ewa Król (Facebook)

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Pierwsze pary w "Sanatorium miłości"? W nowym sezonie jest gorąco

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d26wb00
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d26wb00

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj