Anna Powierza: bez partnera jej lepiej?
Anna Powierza
Aktorka, znana z roli Czesi w serialu "Klan", zniknęła jakiś czas temu z salonów i ekranów, by założyć rodzinę. Półtora roku temu Anna Powierza urodziła córkę. Ojcem dziecka jest biznesmen, Łukasz. Niedługo po narodzinach Hani między jej rodzicami przestało się układać.
Powierza zdradziła, że od trzech miesięcy mieszka z dziewczyną sama. Partner wyprowadził się z domu, ale podobno oboje nie wykluczają, że jeszcze do siebie wrócą. W najnowszym wywiadzie aktorka wyznała, co było powodem ich rozstania.
Anna Powierza
Anna zdobyła popularność dzięki roli w serialu "Klan". Starsi widzowie mogą ją jednak kojarzyć z takich produkcji jak "Panna z mokrą głową", "Panna Nikt" czy "Awantura o Basię".
Powierza u szczytu sławy pozowała dla magazynów "Playboy" i "CKM". Co ciekawe, mimo iż często bywała na salonach i udzielała wywiadów, niewiele było wiadomo o jej życiu prywatnym. Nigdy nie pokazywała się publicznie z mężczyznami. Dopiero po czasie wyszło na jaw, że jest w poważnej relacji. Owocem związku jest córka aktorki.
Anna Powierza
Paradoksalnie to właśnie przyjście na świat dziecka miało popsuć relacje Powierzy z ukochanym. Para chciała poprosić o pomoc specjalistę, ale emocje wzięły górę.
Narodziny córki zmieniły wszystko na gorsze. Zaczęły się nerwy i konflikty, których wcześniej nie było. Oboje myśleliśmy, żeby pójść na terapię dla par, ale nie zdążyliśmy. Pewnego dnia pokłóciliśmy się tak bardzo, że Łukasz spakował się i wyprowadził - powiedziała "Twojemu Imperium" Anna.
Anna Powierza
Odkąd mężczyzna nie mieszka z nią i córką, ich kontakty uległy poprawie.
Łukasz zamieszkał niedaleko, regularnie nas odwiedza, bawi się z Hanią i opiekuje się nią - twierdzi gwiazda "Klanu".
Anna Powierza
Powierza nie wyklucza, że wróci jeszcze do ukochanego. Trudno jednak nie odnieść wrażenia, że w obecna sytuacja jej odpowiada.
Nie jestem osobą, która dla dobra dziecka będzie tkwić w związku, który nie daje szczęścia. Wrócimy do siebie tylko wtedy, jeżeli naprawdę będziemy chcieli być rodziną. Na razie za wcześnie wierzyć, że tak się stanie - dodała.