Anna Seniuk nie pochwala decyzji syna. Konflikt w aktorskim klanie!
None
Anna Seniuk, Grzegorz Małecki
Relacje w aktorskim klanie nie układają się ostatnio najlepiej. Anna Seniuk bardzo poważnie martwi się o swojego syna i jego przyszłość!
Po tym, gdy na planie serialu M jak miłość Grzegorz Małecki nawiązał romans z Dominiką Ostałowską, jego rodzina się rozpadła. I choć znajomość z serialową koleżanką nie przetrwała próby czasu, aktorowi nie udało się już odzyskać żony. Kinga Ilgner nie wybaczyła zdrady!
Grzegorz Małecki, Kinga Ilgner
Rozpad tego małżeństwa był nieunikniony. Małecki i Ilgner jednak cały czas się widują i dzielą opieką nad dwójką dzieci. Z kolei kontakty Grzegorza i jego mamy nie wyglądają już tak dobrze, jak dawniej. Anna Seniuk ma za złe synowi, że zdradził żonę.
Grzegorz Małecki
Słynną aktorkę bardzo zdziwiło i zraniło postępowanie jej syna. I chociaż kocha go bezgranicznie, w tej sytuacji opowiedziała się po stronie swojej synowej.
Problemy z synem to jednak dla Seniuk nie pierwszyzna. To ona pomogła mu się zmierzyć się z uzależnieniem od narkotyków. Aktorka wychowywała zresztą Grzegorza w zasadzie samotnie. Z jego ojcem rozstała się bowiem przed laty. Teraz widzi, że historia lubi się powtarzać. I choć syn zazwyczaj liczył się z jej zdaniem, w sprawy swojego małżeństwa zabronił się wtrącać.
Anna Seniuk
Anna Seniuk widziała, kto najbardziej na wszystkim cierpi. Aktorkę mocno zabolało to, że jej syn zachował się tak, jak kiedyś jego ojciec. Miała nadzieję, że Grzegorz nie powtórzy tego błędu.
Kinga Ilgner
Kinga to niezwykła dziewczyna. Wykazała się dużą rozwagą, mimo bólu jaki zadał jej Grzegorz. Zrobiła wszystko, by uniknąć tego, co w takich sytuacjach jest najgorsze: awantur, wzajemnego się obwiniania. Chciała spokoju dla dzieci – mówi Twojemu Imperium znajoma Ilgner.
Anna Seniuk, Kinga Ilgner
Dobrze, że przy swoim boku ma teściową na medal! Aktorka wytrwale wspiera swoją synową zarówno w pracy jak i w codziennym życiu. Panie nawiązały już nawet teatralną współpracę. Anna Seniuk pomaga także Kindze zajmować się dwójka dzieci: 6-letnią Tosią i 4-letnim Frankiem. Dla dumnej z wnuków babci to sama frajda. Ilgner nie mogła chyba trafić na lepszą teściową.
