Anna Starmach nie jest singielką? Po raz pierwszy opowiedziała o swoim partnerze!
Gwiazda telewizji chroni swoją prywatność. Do niedawna o jej związku wiedzieli tylko rodzina i przyjaciele.
To się zmieniło, gdy Starmach udzieliła wywiadu magazynowi "Grazia". Jurorka show "MasterChef" zdradziła w nim co nieco na temat swojego ukochanego Piotra i łączącej ich relacji. Okazuje się, że Annę doniesienia o tym, jakoby żyła w pojedynkę, zawsze bawiły.
- Kiedy przeczytałam o tym pierwszy raz, akurat siedzieliśmy razem i świętowaliśmy urodziny przyjaciela mojego Piotra i wszyscy pytali: "Ale jak to, przecież siedzicie tu razem, a piszą, że jesteś sama?". Próbowałam tłumaczyć znajomym, że to dwie niezwiązane ze sobą rzeczywistości. Wznieśliśmy mnóstwo toastów za dziennikarzy, za nas, za moje cierpienie samotnej singielki. Potraktowałam to humorystycznie, zresztą do tej pory się z tego śmieję.
Partnera publicznie pokazała we wrześniu na balu organizowanym przez fundację TVN. Pojawienie się u jej boku przystojnego, ciemnowłosego mężczyzny wzbudziło sporo emocji. Dlaczego autorka książek kucharskich, szefowa kuchni i gwiazda programów o tematyce kulinarnej tak bardzo unika rozgłosu w sprawach prywatnych?
- Jestem z Piotrkiem od lat i na samym początku ustaliliśmy, że nasz związek nie będzie publiczny. I tego się trzymamy. Nie zamierzam jednak ani Piotra ukrywać, ani się z nim afiszować. Mam 29 lat, jestem w związku z człowiekiem, którego kocham i tyle. Chyba o to chodzi w życiu, żeby znaleźć kogoś, kogo się kocha.
Jak podoba wam się ta dwójka?
