Artur i Paulina Żmijewscy przechodzą małżeński kryzys. O co poszło?
Domowe awantury
W ostatnim roku Artur i Paulina Żmijewscy unikali stołecznych bankietów, a jeśli już na którymś się pojawili, na twarzy żony aktora można było dostrzec napięcie. Mało kto przypuszczał, że za drzwiami ich domu w Chotomowie rozgrywał się dramat. Żmijewski szczerze opowiedział o wszystkim późną jesienią w sądzie, do którego został wezwany w charakterze świadka.
- Nasze życie rodzinne ucierpiało. Coraz częstsze były awantury. W domu panowała nerwowa atmosfera. Doszło nawet do tego, że żona brała silne leki uspokajające - wyznał Artur w "Dobrym tygodniu". O co poszło?