Artur Żmijewski powinien zwolnić tempo?
Bliscy aktora coraz bardziej się o niego niepokoją
Artur Żmijewski jest jednym z najbardziej lubianych polskich aktorów. Jego ogromna popularność przekłada się na liczne propozycje pracy. Nic dziwnego, że grafik gwiazdora takiego serialowego hitu jak „Ojciec Mateusz” jest wypełniony od rana do nocy. Żmijewski spędza w pracy większość swojego wolnego czasu. Mama aktora zaczyna się o niego martwić. Czy powinien zwolnić wreszcie tempo?
Całkowicie oddany pracy
Nie ma czasu na odpoczynek
A wtedy marzy się tylko o tym, żeby walnąć się do łóżka i spać - zdradził jakiś czas temu aktor.
Żmijewski zakończył niedawno zdjęcia do filmu „Double Ironman”, obecnie pracuje na planie „Ataku paniki”. Jakby tego było mało, angażuje się w akcje charytatywne, jest ambasadorem Dobrej Woli UNICEFU.
Rodzina chciałaby widywać go częściej
Obowiązki domowe w dużej mierze spadają więc na jego żonę Paulinę. Z ukochaną wychowują trójkę dzieci. Najstarsza córka mieszka w Los Angeles, dwaj młodsi chłopcy chodzą jeszcze do szkoły i znajdują się w trudnym wieku.
Kiedy znajdzie czas na odpoczynek?
Aktor w tym roku skończył 50 lat. Bliscy, a zwłaszcza jego mama, coraz częściej namawiają go, by zaczął się oszczędzać. Czy Żmijewski posłucha rodziny?