"Ogromna pustka"
Włoska aktorka i piosenkarka w końcu przerwała milczenie. Zgodziła się na rozmowę dla DailyMailTV, którą przeprowadziła Laura Collins. W opublikowanych do tej pory fragmentach Argento opowiada, jak czuła się po śmierci wieloletniego partnera – Anthony’ego Bourdaina. Wyznaje, że samobójstwo kucharza i prezentera telewizyjnego pozostawiło w niej "ogromną pustkę, której nie da się wypełnić". Mówiąc to, nie mogła powstrzymać łez.
Pierwsza reakcja po tym, jak Bourdain odebrał sobie życie? Złość. – Teraz ta złość trzyma mnie przy życiu. Inaczej ta desperacja wydawałaby się nie mieć końca – mówi w rozmowie. I dodaje: - Byłam wściekła, że mnie zostawił. Wściekła, że porzucił moje dzieci. To uczucie zastąpiła… bezradność.