Avicii pił drinka na jachcie dzień przed śmiercią. Wyglądał na zupełnie zdrowego
Jak podaje serwis TMZ, jeszcze dzień przed śmiercią muzyk imprezował na prywatnym jachcie. Nic nie wskazywało na to, by czuł się źle.
Na zdjęciu, do którego dotarło TMZ, światowej sławy DJ wypoczywa z kolegami na łodzi. Zdjęcie zostało zrobione w Muscat, w Omanie niedaleko Muscat Hills Resort, gdzie przed śmiercią przebywał muzyk. Avicii ma w ręku drinka, ale nie jest jasne, czy jest on z alkoholem. W końcu DJ powiedział w wywiadzie z 2013 r., że przestał pić z powodu zapalenia trzustki i starał się praktykować trzeźwy styl życia.
Avicii został znaleziony martwy w piątek rano w Muscat. Pracownicy resortu wypoczynkowego potwierdzili, że gwiazdor był ich gościem, a w czasie pobytu był bardzo miły i "zdecydowanie wydawał się być w dobrym nastroju, jednocześnie spędzając miło czas". Zdjęcia zrobione z innymi gośćmi w ośrodku zdają się to potwierdzać.
Brat Avicii'ego jest obecnie w Omanie starając się ustalić, co przyczyniło się do śmierci muzyka.