Avicii przed śmiercią nagrał utwory z Nilem Rodgersem. Czy zostaną one publikowane?
Okazuje się, że zmarły niedawno szwedzki DJ, Avicii, nagrał aż 10 utworów wraz z Nilem Rodgersem. Utwory powstały w trakcie wspólnych sesji nagraniowych.
Zaraz po tragicznym wydarzeniu rozpoczęły się domysły odnośnie publikacji nieznanych utwór Aviciego. Znanym był fakt, że DJ pracował nad nowym materiałem.
O potencjalnym albumie mówił m.in. Neil Jacobson, szef wytwórni Geffen Records.
"Pracowaliśmy nad tym i szczerze mówiąc, to jego najlepsza muzyka od lat. Wiem to, bo nadzorowałem prace nad każdą jego płytą. Był bardzo zainspirowany i podekscytowany. Zrobiliśmy miesiąc sesji nagraniowych. Musieliśmy je kończyć, ponieważ Tim pracował 16 godzin bez przerwy, co było jego zwyczajem. Trzeba było go odciągać. 'Tim, daj spokój, idź do łóżka, odpocznij’" – mówi Neil Jacobson.
Szef wytwórni podkreśla, że wszystkie decyzje odnośnie pośmiertnej płyty należą do rodziny zmarłego.
Tym razem o możliwości kolejnego materiału z udziałem Berlinga wypowiedział Nile Rodgers, producent i gitarzysta. W rozmowie z „The Sun” stwierdził on, że miał sposobność nagrania aż 10 utworów z Aviciim.
"Śmialiśmy się cały czas. Stwierdziłem 'posadźcie mnie i Tima w pokoju i w dwa, trzy tygodnie zapełnimy TOP 20 list przebojów" - stwierdził.
W sprawie możliwości wydania nowych materiałów, muzyk wypowiedział się w następujący sposób.
"Kontaktowano się z nami w sprawie wydania tych rzeczy, ale muszę to przemyśleć. Byłem bardzo blisko związanym z Timem i muzyką, która się nie ukazała, była niezwykła. Zachwyciła jego oraz mnie. Chcę mieć pewność, że cokolwiek zrobię, będzie to korzystne dla ludzi, z którymi Tim chciałby realizować ten projekt"