Bai Ling to zawodowa skandalistka. Zrobiła sobie sesję z koronawirusem w tle
Bai Ling nie narzeka na brak pracy jako aktorka, ale to dzięki powtarzającym się skandalom wciąż znajduje się w centrum uwagi. Ostatnio dała temu wyraz na ulicach Los Angeles, gdzie pojawiła się w masce i z transparentem.
Bai Ling zagrała w legendarnym "Kruku" z 1994 r., "Nixonie" Olivera Stone'a i "Fatalnej namiętności" u boku Richarda Gere'a, ale od lat jest kojarzona głównie z horrorami i filmami akcji klasy B. A także z eksponowaniem swojego niezwykłego, jak 54-latkę, ciała. Wyzywające stroje i skandaliczne zachowanie to specjalność Bai Ling, która w czasie panującej pandemii koronawirusa wyszła na ulice Los Angeles w białej sukience z dekoltem po pępek.
Obejrzyj: Koronawirus. Jak gwiazdy spędzają kwarantannę?
Jej strój uzupełniały białe szpilki i czarna maska, która miała ją ochronić przed zarażeniem. Ling zwracała uwagę fotoreporterów nie tylko swoją kreacją i pozami przybieranymi na chodniku, ale i transparentem.
Gwiazda zamieściła tam napis w języku angielskim (po drugiej stronie w języku mandaryńskim), który brzmiał:
"Gdzie mogę kupić papier toaletowy? Proszę, zostawcie trochę dla mnie. To jest koronawirus, a nie wirus trawienny".
Bai Ling urodziła się w Chengdu w Chinach jako córka muzyka oraz aktorki i tancerki. Jako 14-latka zaczęła się udzielać w grupie muzycznej i przez trzy lata występowała dla chińskich żołnierzy stacjonujących w Tybecie. Po latach wyznała, że była tam gwałcona przez generałów i zmuszono ją do aborcji.
Zagrała w kilku chińskich filmach, zanim w 1991 r. uciekła do USA i szybko znalazła swoje miejsce w Hollywood. Choć ma na swoim koncie ponad 100 ról filmowych i telewizyjnych, w wywiadach rzadko kiedy jest pytana o pracę na planie. Ku uciesze dziennikarzy szukających sensacji, Ling bardzo chętnie opowiada o swoich skandalach i skłonnościach seksualnych.
- Robiłam już wszystko, co możesz sobie wyobrazić. Dzikie zabawy leżą w mojej naturze, a ja jej się poddaję. Uwielbiam być naga w towarzystwie kobiet i mężczyzn – szczególnie, kiedy jestem pijana. Ekstaza seksualna dorównuje narkotycznej – mówiła w jednym z wywiadów.