Barbara Kurdej-Szatan o krok od krępującej wpadki. Zgubił ją niesforny dekolt
[GALERIA]
W jednym z warszawskich kin odbyła się uroczysta premiera filmu "Pech to nie grzech", najnowszej komedii romantycznej Ryszarda Zatorskiego, twórcy takich hitów jak "Tylko mnie kochaj", "Dlaczego nie!" czy "Nigdy w życiu!". Przed projekcją na czerwonym dywanie fotoreporterom pozowali m.in. Maria Dębska, Mikołaj Roznerski, Anna Dereszowska, Krystyna Tkacz i Anna Prus. Nie zabrakło również Barbary Kurdej-Szatan, która swoim występem na ściance przyćmiła nawet główną gwiazdę wieczoru. A to wszystko przez niesforny dekolt. Zobaczcie zdjęcia!
U boku męża
Barbara Kurdej-Szatan na premierze pojawiła się w towarzystwie męża Rafała. Gdy tylko małżonkowie pojawili się w kinie, otoczył ich wianuszek fotoreporterów. Nic dziwnego! Roześmiana para od razu przykuła wzrok wszystkich gości.
Wspólne zdjęcie
Na ściance aktorka czuła się jak ryba w wodzie. Nie tylko pozowała fotoreporterom, ale również świetnie bawiła się z koleżanką z planu, Marią Dębską. Obie panie były w szampańskim nastroju, co postanowiły uwiecznić na wspólnym zdjęciu
Elegancko i z klasą
Kurdej-Szatan znalazła też chwilę dla męża. Małżonkowie z uśmiechem i cierpliwie pozowali do zdjęć wszystkim przybyłym fotoreporterom. Oboje wyglądali bardzo elegancko. Rafał postawił na klasyczny garnitur i krawat, a Barbara zaprezentowała się w krótkiej sukience, która podkreśliła największe atuty jej sylwetki.
Sukienka spłatała jej figla
I choć połyskująca kreacja zrobiła ogromne wrażenie na gościach, spłatała aktorce sporego figla. Wystarczył jeden gwałtowniejszy ruch, a głęboki dekolt odsłaniał raz po raz bujny biust gwiazdy "M jak miłość".
Czujne spojrzenie
Przez cały wieczór Kurdej-Szatan bacznie kontrolowała swój dekolt. Pilnowała, aby wszystko było na swoim miejscu i następnego dnia nie trafić na pierwsze strony plotkarskich gazet. Niestety, nie przewidziała, że gdy stanie bokiem, oczom gości ukaże się znacznie więcej, niż chciała pokazać.