Tajemnica wyszła na jaw. Nawet nie wie, że ją ujawniła

We wrześniu 2020 roku Barbara i Rafał Szatanowie po raz drugi zostali rodzicami. Na świat przyszedł ich długo wyczekiwany syn Henryk. O tym, że znana rodzina się powiększy, aktorka serialu "M jak miłość" poinformowała wiosną, ujawniając przy okazji, że starania o kolejnego potomka były długie i skomplikowane z powodu boreliozy. Trudne chwile para słynnych małżonków ma już jednak za sobą. Henio wniósł w rodzinne życie Szatanów wiele uśmiechu, czego dumni rodzice nie kryją na Instagramie. "4 miesiące wspólnej radochy :D" - napisała niedawno aktorka, publikując wspólne roześmiane zdjęcie z synkiem.

Trzeba przyznać, że chłopiec rośnie jak na drożdżach i zmienia się z tygodnia na tydzień. Fani aktorki nie mają wątpliwości, że coraz bardziej przypomina wyglądem mamę.

Pod ostatnim zdjęciem Barbary Kurdej-Szatan z Heniem posypały się wyjątkowo zgodne komentarze fanów.

"Calutka mamusia",

"Jaki do mamusi podobny😍cudny!",

"Cała mama😊" - podsumowali internauci, którzy nie mogli się nadziwić, jak rozkoszny jest mały Henryk.

Warto też zauważyć, że aktorka - najpewniej niezamierzenie - ujawniła przy okazji publikacji zdjęcia prawdziwą datę urodzin synka. Przypomnijmy, że choć oficjalnie informacja o narodzinach Henryka pojawiła się 23 września, aktorka wyznała w wywiadzie, że syn przyszedł na świat wcześniej. Kiedy dokładnie? Tego jednak nie chciała wówczas ujawnić.

"Zdjęcie synka Rafał wrzucił na Instagrama kilka dni później, gdy już byliśmy w domu. Prawdziwa data narodzin Henryczka pozostanie naszą słodką tajemnicą" - wyznała w listopadzie w wywiadzie dla magazynu "Party" Kurdej-Szatan. Wygląda na to, że rodziny sekret został wyjawiony z chwilą zamieszczenia tego zdjęcia w sieci.