Beata Kozidrak
Piosenkarka w lipcu rozwiodła się po 36 latach małżeństwa z Andrzejem Pietrasem. Rozwód kosztował Beatę Kozidrak wiele nerwów. Zgodziła się także na niezbyt korzystny podział majątku. Wszystko, po to, aby jak najszybciej odzyskać wolność.
Beata nie chciała komentować plotek o powodach rozstania i publicznie prać brudów. Zapewniała media, że jest szczęśliwa i pogodzona z przeszłością. Jak się jednak okazuje, postanowiła opowiedzieć o wszystkim w tekstach swoich najnowszych utworów.
"Twoje Imperium” podaje, że trzecia solowa płyta wokalistki, która ma się ukazać 16 września, przepełniona będzie tekstami dotyczącymi właśnie byłego męża. Podobno materiał nagrywała, kiedy była w separacji i jest on, jak zwykle, bardzo emocjonalny.
Beata zawsze pisała bardzo osobiste teksty. Nie mam wątpliwości, że ona te słowa, które tną jak nóż, kieruje właśnie do Pietrasa – zdradził informator tygodnika.
Na płycie będzie dużo rozważeń o krzywdzeniu, upokarzaniu i ranach. Czy taki sposób rozliczenia z przyszłością wyjdzie Beacie na dobre?