Beata Kozidrak wspiera byłego męża w żałobie. Kolejny smutek w jej życiu
[GALERIA]
Beata Kozidrak i Andrzej Pietras rozwiedli się w 2016 r., ale cały czas utrzymują dobre relacje. To ważne szczególnie teraz, gdy oboje przeżywają niedawne odejście siostry Pietrasa. Wiadomość o śmierci Elżbiety Ondry pojawiła się na profilu Bajmu na Facebooku. "Ela wymyśliła nazwę naszego zespołu i od początku była wielką fanką Bajmu, ale dla mnie była przede wszystkim kochaną siostrą" – napisał tam Pietras.
- Kozidrak nigdy by sobie nie wybaczyła, gdyby zabrakło jej u boku byłego męża w żałobie – powiedział informator "Na Żywo".
Śmierć Eli to dla niej kolejny cios, bo w przeciągu ostatnich kilkunastu miesięcy żegnała inne bliskie sobie osoby.
Straciła jedynego brata
Beata Kozidrak w czerwcu 2018 r. pożegnała ukochanego brata Jarosława, z którym założyła Bajm. Dzięki niemu poznała też przyszłego męża, Andrzeja Pietrasa.
Jarosław Kozidrak zmarł w wieku 63 lat z przyczyn naturalnych. Jego syn Maciej mówił, że ojciec chorował na cukrzycę i miał problemy z kręgosłupem.
Nazwa zespołu
Kiedy syn Jarosława Kozidraka przeczytał słowa pożegnania Elżbiety Ondry, która miała wymyślić nazwę Bajm, przedstawił swoją wersję wydarzeń.
- Z opowieści taty wiem, że nazwę zespołu stworzyli wszyscy jego członkowie i od pierwszych liter ich imion powstała nazwa Bajm – cytuje Macieja Kozidraka "Na Żywo". – Może historia z siostrą to jeszcze jedna tajemnica tej grupy, a zapewniam, że jest ich sporo i nie każda ma happy end.
"Rozwód nie był łatwy"
Maciej Kozidrak opowiedział o jednej z takich historii, która dotyczyła logo zespołu. Okazuje się, że pierwszą wersję zaprojektowała jego mama.
- Warto o tym pamiętać, bo to także część mojego życia. Wszyscy, bliska i daleka rodzina, znajomi, przyjaciele po rozstaniach i pożegnaniach na zawsze, czy tego chcemy, czy nie… żyjemy Bajmem – czytamy w dwutygodniku.
Potwierdza to postawa Beaty, która po trudnym rozwodzie pozostała blisko związana z Andrzejem (na zdjęciu z 2013 r.).
- Rozwód nie był łatwy. Nie był, bo rozstawaliśmy się na oczach milionów. Myślę, że zrobiliśmy to z klasą, mimo że zainteresowanie mediów naszym rozstaniem przeszło moje najśmielsze oczekiwania – mówiła na łamach "Wprostu".
Pożegnała szwagra
Rozwód, śmierć brata i byłej szwagierki to nie jedyne rodzinne dramaty, które dotknęły ostatnio Beatę Kozidrak. Kilka miesięcy temu pożegnała swojego szwagra i pomagała siostrze pogrążonej w żałobie.
"Tyle pięknych wspomnień... Jureczku odpoczywaj w spokoju. Zawsze będziesz w sercu mojej siostry i moim" – napisała na Instagramie po śmierci Jerzego Lange.