Beata Pawlikowska: "Byłam swoim najgorszym wrogiem"
Beata Pawlikowska
Jest jedną z najbardziej lubianych i popularnych polskich podróżniczek i pisarek. Sympatyczna, ciekawa świata, z niesamowitą pasją i energią. 11 czerwca skończyła 51 lat. Niewiele osób wie, że Beata Pawlikowska przez lata ukrywała dramat, który omal nie doprowadził do jej śmierci.
Uważałam, że jestem gruba i brzydka (...) Byłam swoim najgorszym wrogiem. Chciałam się ukarać za to, że jestem beznadziejna - wyznała w rozmowie z „Twoim Imperium”.
Co wydarzyło się w życiu telewizyjnej gwiazdy?
Beata Pawlikowska
Beata Pawlikowska
Nie potrafiła poradzić sobie z tym strasznym doświadczeniem. Po powrocie do kraju postanowiła popełnić samobójstwo. Uratowała ją mama, która tego dnia wróciła wcześniej do mieszkania.
Nałykałam się tabletek nasennych, napisałam liścik pożegnalny i położyłam się na podłodze - powiedziała.
Beata Pawlikowska
Z czasem udało jej się uporządkować życie. Wyszła za mąż za Wojciecha Cejrowskiego. Niestety, ich małżeństwo przetrwało zaledwie trzy lata. W jednym z wywiadów Pawlikowska zdradziła, że nigdy nie kochała swojego partnera.
_To nie był dobry związek. Ja kompletnie nie zgadzałam się z jego poglądami, on nie znosił moich książek. Walczyliśmy, trzaskaliśmy drzwiami _- zdradziła
Beata Pawlikowska
Zaczęła podróżować. Świadomie wybierała coraz bardziej niebezpieczne kierunki. Jak twierdzi, po każdej z wypraw wracała coraz mocniejsza.
Tylko po to, by się przekonać, jaką mam niesamowitą wewnętrzną siłę, która potem została ze mną. W każdej chwili mogę z niej korzystać - wyjaśniła.
Beata Pawlikowska
Dziś niczego nie brakuje jej do szczęścia. Choć z nikim się nie związała, nie narzeka na samotność. Cieszy się, że jej książki dają siłę innym kobietom.
Jestem szczęśliwym singlem (...) Po prostu nie chcę być z byle kim i tylko po to, żeby nie być sama - dodała.