Bella Thorne znowu przesadziła. Zbyt pikantne zdjęcia mogą szokować
[GALERIA]
Była gwiazdka Disneya uwielbia epatować seksualnością. Na jej instagramowym profilu często pojawiają się odważne zdjęcia. Jednak tym razem Bella Thorne przeszła samą siebie. Wielu internautów zastanawia się nad zasadnością ich publikacji. Nowe fotografie są niezwykle pikantne i mogą wskazywać na atak hakera.
Padła ofiarą?
Instagram Belli zalały ostatnio pikantne zdjęcia. Odważne fotografie wyglądają jak zrzuty ekranu komputera, który przechwycił prywatne fotografie aktorki. Pikanterii dodaje fakt, że pod niektórymi wpisami pojawił się tag: #SlayEm HACKED, który może wskazywać na atak hakerów.
Sprytne posunięcie
20-latka jakiś czas przyznała się, że jest biseksualna. Jednak do tej pory nie mieliśmy okazji oglądać tak odważnych zdjęć. Czy hakerzy mogą być w posiadaniu większej liczby podobnych zdjęć? Uspokajamy was. Prawdopodobnie chodzi o oryginalną akcję promocyjną. Wkrótce w kinach pojawi się film "Assassination Nation". Bella gra w nim główną rolę, a produkcja już wcześniej wykorzystywała hasło "#SlayEm" do promocji filmu.
Bella Thorne
Co sądzicie o zdjęciach aktorki? Dobry pomysł na promocję filmu?