Trwa ładowanie...

Ben Affleck korzysta z aplikacji randkowej. Nie jest to byle Tinder

Ben Affleck rozwiódł się dwa lata temu i od tego czasu był widywany z różnymi kobietami. Podobno teraz cały czas korzysta z "aplikacji randkowej dla celebrytów", do której teoretycznie nie może się zalogować byle kto.

Ben Affleck korzysta z aplikacji randkowej. Nie jest to byle TinderŹródło: Getty Images
d2ox3w8
d2ox3w8

"Elitarna", "dla celebrytów", "prywatna" to przykładowe określenia apki Raya, dzięki której Amy Schumer miała poznać swojego chłopaka. Teraz stałym bywalcem jest tam podobno Ben Affleck. "Jest na Raya. Widziałam go tam milion razy" – zdradziła Patti Stranger w rozmowie z "US Weekly".

Obejrzyj: "Zenek". Krzysztof Czeczot: "Uznaliśmy, że nie będziemy wiernie oddawać Zenona Martyniuka"

Stranger, gwiazda TV znana z prowadzenia programów "The Millionaire Matchmaker", "Million Dollar Matchmaker" i okazjonalna aktorka ("Rekinado 4: Niech szczęki będą z tobą"), potwierdziła doniesienia o Afflecku, który już kilka miesięcy temu miał szukać towarzystwa w sieci. Dorzuciła także swoje trzy grosze w kwestii jego małżeństwa z Jennifer Garner. Affleck był jej mężem w latach 2010-2018 i doczekali się trójki dzieci (dziś 7, 11 i 14 lat).

- Ożenił się z nią, bo była dla niego jak matka. To była jego najlepsza zdobycz – twierdziła Stranger.

Jennifer Garner, Ben Affleck ONS.pl
Jennifer Garner, Ben Affleck Źródło: ONS.pl

Aplikacja Raya, na której Affleck miał być widziany "milion razy", zaczynała jako aplikacja randkowa dla członków zamkniętej społeczności. Teraz ma jednak dodatkowe funkcji przydatne dla ludzi z show-biznesu. Dostęp do usługi można uzyskać przez zaproszenie od innego użytkownika. Następny krok to weryfikacja zgłoszenia – administracja może sprawdzać nie tylko imię i nazwisko, ale także profile w mediach społecznościowych. Podobno tylko kilka proc. zgłoszeń jest rozpatrywana pozytywnie.

Na Raya oprócz Afflecka można ponoć spotkać Demi Lovato, Channinga Tatuma (założył konto po rozwodzie w 2018 r.), Moby'ego, a nawet Sharon Stone.

d2ox3w8
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2ox3w8

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj