Beyonce karmiła piersią publicznie. Wywołała rewolucję?!
None
Beyonce
Beyonce jest obecnie w centrum uwagi amerykańskich mediów. Artystka karmiła swoja córkę Blue Ivy Carter przy stoliku podczas posiłku w nowojorskiej restauracji. Dlaczego tylu amerykańskich obywateli jest jej za to wdzięcznych?
Ten pozornie zwyczajny temat budzi ostatnimi czasy w USA wiele kontrowersji. Gwiazda została określona nawet bojowniczką o prawa kobiet do karmienia piersią w miejscach publicznych. Jednak niektórzy nadal krytykują takie postępowanie. Uważają, że w takiej sytuacji gwiazda powinna pójść nakarmić dziecko np. do łazienki.
Przypominacie sobie, żeby taki temat poruszany był kiedykolwiek w polskich mediach? A może wszystko jeszcze przed nami? Swoją drogą, ciekawe jakich ekspertów w tym temacie zaprosiłby do swojego programu Tomasz Lis...
(BZe/JMa)
Beyonce
Beyonce udowodniła tym samym wszystkim niedowiarkom, że pogłoski o tym iż jej dziecko urodziła surogatka, są niedorzeczne. Przypomnijmy, że w prasie i internecie mnóstwo było plotek o tym, że piosenkarka chodzi ze sztucznym brzuchem. Artystka miała też rzekomo wynająć całe piętro szpitala, żeby zatuszować całą sprawę...
Beyonce
Okazuje się, że wokalistka karmi jednak dziecko. Skoro ma pokarm, oznacza to, że sama była w ciąży. Temat ten uważamy więc za zamknięty.
Beyonce
Pozornie niewinny „incydent” w restauracji okazał się przypadkowo ważnym głosem w dyskusji w amerykańskich mediach o tym, czy kobiety powinny karmić w miejscach publicznych, czy się z tym kryć. Wielu konserwatywnych komentatorów uważa, że pewne czynności, w tym karmienie piersią, powinno odbywać się za zamkniętymi drzwiami.
Beyonce, Jay-Z
Możemy więc śmiało stwierdzić, że Beyonce wyświadczyła przysługę matkom, które walczą o większą swobodę. Również wielu lekarzy uważa zachowanie wokalistki za wielki krok w tej sprawie, ważniejszy niż niejedna demonstracja.
Beyonce
Wiele osób ma nadzieję, że zachowanie wokalistki może pomóc przełamać bariery, na które napotykają mamy. Możliwe, że dzięki temu, niemowlaki będą mogły się najeść, kiedy tylko zechcą.
Sami powiedzcie, czy Beyonce można nie kochać?
Beyonce
Trzeba przyznać, że po dwóch miesiącach od narodzin Blue Ivy jej mama wygląda znakomicie. Nie straciła nic ze swojego uroku. Macierzyństwo zdecydowanie jej służy. Nie bez znaczenia jest też fakt, że dużym oparciem jest dla niej mąż Jay-Z oraz, jak donoszą media, cały zastęp opiekunek do dziecka.
Beyonce
Przyznajemy, że nie możemy się doczekać tego, kiedy Beyonce wróci do pracy. Wypatrujemy z niecierpliwością nowej płyty i roli w filmie Clinta Eastwooda!