Bieniuk dał drugą szansę Gliwińskiej. "Są razem i powoli odbudowują łączącą ich więź"
Pół roku temu sportowiec poinformował, że jego związek z młodszą partnerką zakończył się. Powodem miał być brak czasu związany z natłokiem obowiązków zawodowych. Teraz Bieniuk poczuł, że nie może stracić ukochanej.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Według najnowszych doniesień Jarosław Bieniuk i Martyna Gliwińska wrócili do siebie. Duży udział miały w tym dzieci piłkarza i Anny Przybylskiej, które zżyły się z modelką. Gliwińska była szczególnie blisko z najstarszą córką ukochanego, Oliwią. Podobno to ona namówiła tatę, aby dał kolejną szansę Martynie.
Dodatkowo Bieniuk dowiedział się, że Martyna chce opuścić Trójmiasto. Modelka wystawiła dom na sprzedaż i planowała przenieść się do Warszawy. Dzięki temu sportowiec uświadomił sobie, że nie może tego tak zostawić. Jak donosi "Życie na gorąco", piłkarz i Gliwińska spotkali się i porozmawiali nie tylko o dzieciach, ale też o ich relacji. Aktualnie pracują nad swoim związkiem.
- Dziś można powiedzieć, że są razem i powoli odbudowują łączącą ich więź - czytamy w "Życiu na gorąco".
Kibicujecie tej parze?
ZOBACZ TAKŻE: Bieniuk o dziewczynie: "Dzieci mają z nią bardzo dobry kontakt!"
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.