Blanka Lipińska ekscytuje się kwiatami od Barona. "To jest właśnie miłość w czasach zarazy"
Blanka Lipińska straciła głowę dla nowego ukochanego. Baron zaskakuje ją na każdym kroku. Okazuje się, że nawet z pozoru zwykłe wyjście ze śmieciami może przybrać nieoczekiwany i romantyczny obrót.
Blanka Lipińska długo ukrywała fakt, że nie jest już singielką. Nawet gdy paparazzim udało się wytropić, że randkuje z Baronem z zespołu Afromental, ona szła w zaparte, nieustannie dementując rzekome plotki. W końcu jednak postanowiła się przyznać i potwierdziła, że jej serce zdobył właśnie Aleksander.
ZOBACZ WIDEO: Blanka Lipińska zdradza kolejne szczegóły znajomości z Baronem
Gdy tylko ta wiadomość przestała być tajemnicą, pisarka zaczęła opowiadać o swojej wielkiej miłości na lewo i prawo. Zdradziła gdzie, jak i kiedy po raz pierwszy spotkała się z Baronem, kto kogo poderwał i jak teraz wygląda ich wspólne życie. Ostatnio postanowiła nawet streścić historię, w której to jej ukochany zaskoczył ją prezentem.
- Kiedy twój chłopak wychodzi ze śmieciami i wraca z kwiatami, to musisz wtedy wiedzieć, że jesteś po prostu zwyczajną szczęściarą. Tak, jesteśmy romantyczni. To jest właśnie miłość w czasach zarazy. Panowie, którzy mnie oglądają, zdobądźcie się na niewielki gest romantyzmu, który tak bardzo docenią wasze kobiety - powiedziała na InstaStory, pokazując w tle bukiet białych róż. Słodkie?