Blanka Lipińska napisała kolejną książkę. Pochwaliła się okładką

Książka "365 dni" Lipińskiej narobiła sporo szumu na polskim rynku literackim. Historia mafijno-erotycznych ekscesów Laury i Massimo niemalże z miejsca została okrzyknięta mieszanką "50 twarzy Greya" i "Ojca chrzestnego". Autorka postanowiła nie spoczywać na laurach i szybko napisała kontynuację "Ten dzień", która też dobrze się przyjęła. Teraz dostaniemy kolejną część powieści o zabarwieniu erotycznych pt. “Kolejne 365 dni”.

W poprzednich dwóch częściach największą uwagę przykuwały bardzo rozbudowane opisy scen seksu. Lipińska przyznała, że inspiracją do takich scen był… brak współżycia przez 1,5 roku. Problemy z partnerem okazały się nie do rozwiązania. - W pewnym momencie wiedziałam, że to już się nie uda. Zrobiłam już wszystko: wysłałam go do endokrynologa, seksuologa, psychiatry, naszprycowałam go hormonami... Usłyszałam, że on już się w życiu "nar...chał" - mówiła.

W "Kolejnych 365 dniach" ciężarna Laura zostaje postrzelona. Najlepsi lekarze walczą o życie kobiety. Jej mąż, głowa sycylijskiej mafii, musi podjąć najtrudniejszą decyzję w swoim życiu - kogo ocalić: ukochaną czy ich dziecko. Miliony myśli kłębią mu się w głowie, ale żadna nie przynosi ukojenia. Nie wie, jak potoczą się losy jego rodziny.

Autorka pochwaliła się na Instagramie okładką nowej książki. Premiera powieści 29 maja, ale już ruszyła przedsprzedaż - wcześniejszego zakupu można dokonać w sklepie internetowym Empiku. - "Zamawiajcie i koniecznie dajcie znać w komentarzach co myślicie o okładce...chętnie poczytam, jak Waszym zdaniem ma się ona do dalszych losów bohaterów... jeśli ktoś ma wątpliwości jak wygląda Nacho w powieści… to już nie ma" - czytamy w treści posta.

Trwają też prace nad ekranizacją serii. Premiera filmu planowana jest na walentynki 2020 roku.