Blondwłosa Jola Rutowicz szaleje w Miami. Pokazała zdjęcia w skąpym bikini
[GALERIA]
Dekadę temu Jola Rutowicz była niesamowitym zjawiskiem w polskim show-biznesie. Kruczoczarne doczepiane włosy, różowe tipsy, mocny makijaż, opalenizna i skąpe kreacje były jej znakiem rozpoznawczym. Największą popularność zyskała, gdy wystąpiła w bijącym rekordy oglądalności reality-show "Big Brother". Później dała namówić się na udział w celebryckiej edycji "Big Brother VIP". I to właśnie na planie tego programu wybuchł jej płomienny romans z aktorem Jarosławem Jakimowiczem. Po kilku latach słuch o niej jednak zaginął. Zobaczcie, jak dziś wygląda i czym się zajmuje!
O Joli zrobiło się głośno
Jeszcze dziesięć lat temu 34-latka z Piotrkowa Trybunalskiego była gwiazdą. Szturmem podbiła show-biznes i u boku Jarosława Jakimowicza pojawiała się na każdej imprezie w Warszawie. Niestety, gorące uczucie, jakie zrodziło się między celebrytką a aktorem, szybko wygasło. Jola nie zamierzała jednak zrezygnować z kariery w mediach. Chcąc wykorzystać swoje pięć minut, zgodziła się na występ w show "Gwiazdy tańczą na lodzie".
Wyjechała z Polski
Jak można się domyślić, Jola nie została królową łyżew. Niewątpliwie była jednak atrakcją i ozdobą programu. Jej krzykliwe stylizacje, kontrowersyjne zachowanie i wypowiedzi zapadły widzom w pamięć. Niestety, dla Rutowicz było to za mało. Udział w programie nie dał jej upragnionej, stabilnej pozycji w show-biznesie, dlatego w 2009 r. niespodziewanie zdecydowała się opuścić Polskę.
Niespodziewane wyznanie
Jola postanowiła przenieść się do Stanów Zjednoczonych, a konkretniej do Miami, i tu rozpocząć nowe życie. Cóż, dla Amerykanów była zwykłą dziewczyną, a jej nazwisko nie robiło na nikim żadnego wrażenia. Tego Rutowicz znieść nie mogła. Tęskniąc za popularnością, za pośrednictwem Facebooka poinformowała, że... spodziewa się dziecka.
Medialny żart
Rutowicz dopięła swego. Jej nazwisko znów wróciło na pierwsze strony polskich brukowców. I gdy media zaczęły doszukiwać się na zdjęciach Joli ciążowych krągłości, wyszło na jaw, że cała informacja jest wyssana z palca.
- Moja młodsza siostra zgrywus mały... włamała się na fb...i narozrabiała....często to robi. Następnym razem dostanie ode mnie po dupce. I tak media zaczęły piszczeć,...a ja już w drodze powrotnej do USA nie myślałam o sprostowaniach i zabawie w małe babe, miałam inne ważniejsze sprawy na głowie - wyjaśniła celebrytka na swoim profilu na Facebooku (zachowano oryginalną pisownię).
Zmieniła się nie do poznania
Obecnie Jola żyje z dala od zgiełku show-biznesu. Jedynie raz na jakiś czas publikuje seksowne zdjęcia z plaż z Miami. Porzuciła też swój wizerunek, który był jej znakiem rozpoznawczym dziesięć lat temu. Teraz Rutowicz jest blondynką i jak sama mówi, do Polski wróciłaby wyłącznie, gdyby dostała propozycję do "Tańca z gwiazdami". Cóż, to się pewnie nie zdarzy. Jak wam się podoba w nowym wcieleniu?