Bo Derek: seksbomba 40 lat później

Choć urodziła się jako Mary Cathleen Collins, świat poznał ją pod zupełnie innym nazwiskiem. Bo Derek karierę zrobiła w latach 70. Miała 20 lat, doskonałe ciało i piękną twarz. Zaczynała jako modelka, gdy miała zaledwie kilkanaście lat. Była wysoka, smukła i piękna. Nic dziwnego, że szybko zwrócono na nią uwagę.

Kiedy miała 18 lat zakochała się w Johnie Dereku. Dwa lata później została jego żoną. Wkrótce zaczęła robić karierę aktorki. Pojawiła się w "Orce", "Dziesiątce", "Zmianie pór roku". W 1982 r. w roli Jane w filmie "Tarzan - człowiek małpa" obsadził ją... mąż. Niestety, Bo podpadła krytykom i zgarnęła Złotą Malinę dla najgorszej aktorki.

Ale jedno jest pewne - w produkcji wyglądała wspaniale. A jak jest teraz, niemal 40 lat później?

Bo Derek ma niespełna 63 lata. Ostatnio pojawiła się na jednej z imprez show-biznesowych, która odbyła się w Los Angeles. Jak zwykle przyciągała spojrzenia - w modnej fryzurze i delikatnym makijażu wyglądała doskonale. Aktorka nadal wie, co zrobić, aby zwrócić na siebie uwagę - zadziałały promienny uśmiech i fantazyjny strój.

40 lat temu Derek kręciła film "Dziesiątka". Paradowała wówczas po plaży ubrana w powycinany kostium jednoczęściowy, włosy miała uczesane w warkoczyki zakończone koralikami. Uwodziła każdym ruchem i gestem.

Bo Derek potrafiła uwodzić widzów na ekranie i mężczyzn w prawdziwym życiu. To dla niej John Derek zostawił żonę, Lindę Evans, czyli słynną Krystle z "Dynastii". Rozstali się w 1974 r., gdy reżyser zaczął romansować z Bo. W słynnej telenoweli Evans zaczęła występować 7 lat później.

Romans Bo i Johna mógł wydawać się przelotną miłostką - ona miała 20 lat i była młodsza od jego dzieci, on 50, ale był związkiem na dobre i na złe. Zakochani byli ze sobą do 1998 r., czyli przez 24 lata, do śmierci reżysera.

Dla Dereka małżeństwo z młodziutką aktorką i modelką było czwartym i ostatnim. Wcześniej był związany z Lindą Evans, Ursulą Andress i Pati Behrs.

Po śmierci męża Bo Derek przez jakiś czas z nikim się nie wiązała. Dopiero 4 lata później, w 2002 r. zdecydowała się na związek z Johnem Corbettem. On miał wówczas 41 lat, ona o 5 więcej.

O przystojnym aktorze wówczas zaczęło robić się głośno, ale nie przez związek z Derek, a sukces filmu "Moje wielkie greckie wesele". Poza tym John grał też w "Seksie w wielkim mieście". Był uwielbiany przez kobiety, ale zakochał się w Bo. Są razem już od 17 lat.

Bo Derek miała i nadal ma szczęście w miłości. A co z karierą? Zwykle nie grywała w dobrych, cenionych filmach, choć udało jej się wybić i wciąż odcina kupony od dawnej sławy. Pojawia się na wydarzeniach show-biznesowych, pokazach mody, bierze udział w imprezach charytatywnych.

W 2020 r. światło dzienne mają ujrzeć dwa filmy telewizyjne z jej udziałem, rok temu również pojawiła się w dwóch mniej znanych produkcjach, a w 2015 r. zagrała w "Rekinado 3".

Jak podoba wam się Bo Derek po latach?