Trwa ładowanie...

Bohun z "Ogniem i mieczem" popiera Putina. Fanka nie spodziewała się takiej odpowiedzi

Aleksander Domogarow sławę w Polsce zdobył dzięki roli Bohuna w filmie "Ogniem i mieczem". Podbił tą rolą serce niejednej Polki. Teraz jednak rozczarował wiele swoich fanek. Okazuje się, że rosyjski aktor popiera Putina.

Aleksander Domogarow jako Bohun w "Ogniem i mieczem"Aleksander Domogarow jako Bohun w "Ogniem i mieczem"Źródło: AKPA
d1qzzhk
d1qzzhk

W Rosji Aleksander Domogarow wciąż jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych i cenionych aktorów. W dodatku dziennikarze nie spuszczają z niego oczu, bo wciąż dostarcza im pikantnych tematów na pierwsze strony gazet.

Jego życie obfituje w kolejne śluby i romanse, a podczas rozwodów byłe żony wywlekają na światło dzienne najgorsze sekrety. Media wciąż plotkują o jego problemach z alkoholem i przemocą, twierdzą też, że Domogarow jest wyjątkowo kiepskim ojcem i średnio przejął się śmiercią swojego syna.

W Polsce aktor stał się sławny w 1999 r., gdy został Bohunem w "Ogniem i mieczem" Jerzego Hoffmana. Reżyser chciał tę rolę powierzyć Bogusławowi Lindzie. Ten jednak odmówił. Twierdził, że nie podoba mu się scenariusz. A przystojny Domogarow podbił serce niejednej Polki.

Co dalej zrobi Putin? Gen. Pacek o kolejnych ruchach rosyjskiej armii

Teraz jednak aktor może stracić uwielbienie fanek z Polski. Od kilku lat Domogarow chętnie komentuje bieżące wydarzenia polityczne i nie ukrywa swojej sympatii wobec Putina. Mimo to jedna z fanek liczyła na to, że po ataku Rosji na Ukrainę, gwiazdor zmieni zdanie.

d1qzzhk

"Bohum, ty jesteś kozak! Ukraiński kozak! Zatrzymajcie Putina!" -  napisała. Aktor odpisał jej: "Chwała Rosji!", a po chwili dodał: "Po pierwsze, jestem Tatarem, a po drugie Rosjaninem! I łapy precz od Rosji!".

Alekandr Domogarow instagram
Źródło: instagram
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1qzzhk
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d1qzzhk

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj