Wyzdrowiał dzięki niej
Z alkoholizmu pomogła wyjść Szycowi Justyna Jeger-Nagłowska, z którą związał się kilka lat temu. – Justynie nie zależy na sławie. Zależy jej na Borysie – wyznał w rozmowie z "Życiem na gorąco" znajomy aktora.
Kiedy rozpoczęli wspólne życie, Nagłowska przez rok zmagała się z uzależnieniem partnera. W końcu udało jej się przekonać go do terapii. Sama również zgłosiła się do poradni jako osoba współuzależniona.
– Nie znam wielu par, które przeszły tak dużo w tak krótkim czasie, sprawdzając się w ekstremalnych sytuacjach. My przetrwaliśmy – mówił Szyc.