Brad Pitt oczyszczony z zarzutów. Nie używał przemocy wobec dzieci
Brad Pitt może być już spokojny. Jak podaje telewizja CNN, opieka społeczna i lokalna policja zamknęły postępowanie. Przypomnijmy, że we wrześniu doszło do incydentu na lotnisku. Aktor kłócił się z najstarszym synem, Maddoxem. Podczas sporu miało dojść między nimi do szarpaniny.
Aktor bardzo przejął się sprawą i na każdym etapie współpracował z policją. Jednocześnie tłumaczył, że nigdy nie podniósł na dzieci ręki. Również Angelina bała się rozgłosu całej sprawy i ewentualnych konsekwencji. Sprawą chciało zająć się nawet FBI. To właśnie po tym incydencie, po dwóch latach małżeństwa, Angelina złożyła pozew rozwodowy. Najwieksza batalia toczyła się o prawo do opieki nad dziećmi.
Jak podaje amerykański portal TMZ, Brad wniósł do sądu wniosek o wspólną opiekę nad dziećmi. Angelina nie zgodziła się na takie rozwiązanie. Uważa, że Brad najpierw musi popracować nad sobą, ponieważ wpadł w liczne nałogi. Aktorce zależy przede wszystkim na zdrowiu i bezpieczeństwie swoich pociech. Jolie domaga się także monitorowania każdego spotkania z Pitta z dziećmi. Oznacza to, że będą odbywać się one w towarzystwie pracownika opieki społecznej.
Prawnicy Angeliny wydali następujące oświadczenie:
- Możemy potwierdzić, że pracownicy opieki społecznej namówili strony do zaakceptowania i podpisania umowy w sprawie opieki ponad tydzień temu. Zgodnie z jej ustaleniami, dzieci pozostaną pod opieką matki, a ojciec będzie mógł je odwiedzać pod okiem terapeuty. Nie możemy podać wszystkich szczegółów. To bardzo delikatna sytuacja i wszystkim zależy na jak najszybszym porozumieniu.
Jak myślicie, czy zamknięcie tej sprawy przyspieszy rozwód?