Brat Dody nie zaprosił jej na komunię swojej córki
None
Doda, Rafał Rabczewski
Konflikt w rodzinie Rabczewskich trwa. Doda od kilku miesięcy nie rozmawia ze swoim bratem, Rafałem. Rodzeństwo zakończyło współpracę w atmosferze skandalu. Mówi się, że artystka od dawna nie płaciła swojemu menadżerowi, który był odpowiedzialny za organizację koncertów. Podobno piosenkarka jest winna bratu ponad 80 tysięcy złotych.
Doda nie chce komentować sprawy. Z kolei Rafał nie zdradza szczegółów, ale jednocześnie odcina się od rodziny. Ostatnio nie zaprosił siostry oraz rodziców na komunię swojej córki.
Doda, Rafał Rabczewski
Uroczystość odbyła się w kościele na gdańskiej Morenie. Rafał nie powiadomił o Pierwszej Komunii Świętej Mileny nikogo ze swojej rodziny. Obecnie jest bowiem skłócony nie tylko z Dodą, ale także z mamą. Twierdzi, że wszyscy wzięli stronę piosenkarki.
Doda, Rafał Rabczewski
Moje relacje z siostrą zawsze były dalekie od ideału. Wspólna praca miała poprawić naszą więź, ale życie potwierdziło starą maksymę, że z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciach. Ogólnie wiadomo, że za Dorotą matka stoi zawsze murem, również i w naszym konflikcie. Opowiedziała się jasno i wyraźnie za "Doronią". Cały konflikt odbił się również rykoszetem na moich dzieciach, a szczególnie na starszej córce, którą "gwardia królowej" przekonywała do swoich racji i wciągała w swoje manipulacje - powiedział "Super Expressowi" Rabczewski.
Rafał Rabczewski, Wanda Rabczewska, Paweł Rabczewski
Rafał chciał, żeby tak ważna uroczystość, jak komunia córki, przebiegła spokojnie i bez niepotrzebnych, negatywnych emocji.
Efekt tego jest taki, że nikt z mojej rodziny nie został zaproszony na komunię Milenki, bo to było jej święto. A "gwardia królowej" i ona sama potrafią być nieprzewidywalni w swoich zachowaniach. Jako ojciec nie mogłem dopuścić, by ktoś jej to święto zepsuł. Zaprosiliśmy więc osoby bliskie sercu dziecka, w tym również Jinę, która jest chrzestną mojego rocznego synka Emila - dodał.
Doda, Rafał Rabczewski
Rabczewski nie zamierza doprowadzać do pojednania z siostrą. Nie oczekuje też, że Doda zaprosi go na swój ślub. Twierdzi, że i tak nie pojawiłby się na uroczystości. Nadal nie chce opowiadać w mediach o przyczynach konfliktu. Nie kieruje również sprawy do sądu.
Doda, Rafał Rabczewski
Nasze rozstanie z Dorotą nastąpiło z tego samego powodu, co jej rozstania z innymi ludźmi: powodem jest jej osobowość - wyznał tabloidowi.
Najwyraźniej zaszła bratu solidnie za skórę.