Bronisław Cieślak ma raka. Rok temu przeszedł operację
Bronisław Cieślak, którego wszyscy uwielbiamy za rolę w serialu "07 zgłoś się", walczy z nowotworem prostaty. Dopiero rok od poważnej operacji zdecydował się o tym opowiedzieć.
Bronisława Cieślaka pamiętamy głównie z roli porucznika Sławomira Borewicza w kultowym serialu "07 zgłoś się". Aktor powrócił kilka lat temu w produkcji Polsatu "Malanowski i partnerzy", gdzie wciela się w postać detektywa Bronisława Malanowskiego.
Aktor przeszedł rok temu egzamin z życia. W lutym 2018 r. miał bowiem poważną operację, ponieważ został u niego wykryty rak prostaty. Zabieg się powiódł. Aktor ma za sobą dwa wyczerpujące cykle chemioterapii, jednak już czuje się dobrze.
W rozmowie z Fakt24 Bronisław Cieślak wyznał, że bierze leki, które mu pomagają. Ze względu na stan zdrowia musi dużo odpoczywać, jednak to w ogóle mu nie przeszkadza. 76-letni aktor najwięcej czasu poświęca najbliższym: żonie, dzieciom oraz wnukom. Optymistycznie patrzy w przyszłość:
- Moje ostatnie wyniki badań są obiecujące i wygląda na to, że najgorsze już mam za sobą – wyznał w rozmowie z dziennikarzem.
Bronisław Cieślak, choć wierzy w lekarzy, sam stara się dowiedzieć jak najwięcej o raku prostaty:
- Staram się czytać różnego rodzaju książki, by wiedzieć coś na ten temat tej choroby. Raka prostaty ciężko jest wyleczyć, ale nie poddaję się w walce – przyznał szczerze.
Życzymy zdrowia panu Bronisławowi. Wy również?