Brooke Shields pozywa firmę kosmetyczną Charlotte Tilbury

Aktorka i modelka Brooke Shields złożyła pozew przeciwko marce kosmetycznej Charlotte Tilbury. Kobieta uważa, że firma próbuje zarabiać, nadużywając jej nazwiska. Domaga się również wypłaty zysków i odszkodowania za naruszenie jej prawa do reklamy.

Shields nie podoba się szczególnie odcień ołówka do brwi o nazwie “Brooke S”, który ponoć miałby być inspirowany wizerunkiem aktorki.

- Kariera Brooke Shields jako modelki, aktorki, autorki i przedsiębiorcy, trwająca przez kilka dziesięcioleci sprawiła, że Brooke (i jej brwi) stały się powszechnie znane - mówi jej adwokat Alex Weingarten w rozmowie z "People".

Podkreślił też, jak bardzo istotne były brwi dla aktorki podczas jej kariery.

- Faktycznie, brwi Brooke są jej znakiem rozpoznawczym, odkąd magazyn "Time" ogłosił ją twarzą lat 80. w 1981 roku. Charlotte Tilbury i powiązani z nią sprzedawcy próbowali czerpać korzyści z charakterystycznego wyglądu Brooke, wykorzystując jej imię na ołówku do brwi bez jej zgody. Jest to rażące naruszenie praw mojej klientki - dodaje.

Brooke Shields obecnie nie promuje żadnych produktów kosmetycznych. W 2014 r. współpracą z marką M.A.C., gdzie przez 2 lata zajmowała się opracowaniem kosmetyków, które poprawiały brwi.