Bruce Springsteen odwołuje koncerty. Muzyk ma problemy zdrowotne
Bruce Springsteen przekazał niepokojące wieści. Musiał odwołać wszystkie zaplanowane na ten miesiąc koncerty. Wyjawił fanom, że nie tak szybko wróci na scenę, bo musi się skupić na leczeniu i powrocie do zdrowia.
73-letni Bruce Springsteen na scenie funkcjonuje od bez mała pięciu dekad. Kompozytor, gitarzysta i piosenkarz jest jednym z ulubieńców Ameryki, ale rzesze fanów ma na całym świecie. Dzięki wydanej w 2020 r. płycie "Letter to You" Springsteen został pierwszym w historii artystą, którego albumy znalazły się na szczytach list przebojów w każdej z ostatnich sześciu dekad.
Sukcesy Springsteena można by wymieniać długo. Tymczasem artysta nie spoczywa na laurach i nadal intensywnie koncertuje. Niemniej przynajmniej na jakiś czas musi sobie zrobić przerwę od pracy z istotnego powodu. Poinformował swoich fanów, że podupadł na zdrowiu. Przekazał także, że musi odwołać zaplanowanie na wrzesień koncerty w Stanach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz wideo: Slash: "Ludzie mówili mi, żebym porzucił gitarę"
"Springsteen jest w trakcie leczenia z powodu objawów choroby wrzodowej trawiennej i jego lekarze zadecydowali, że powinien przełożyć pozostałą część wrześniowych występów" - podano w komunikacie.
Obecnie muzyk skupia się na terapii i powrocie do zdrowia. W oficjalnym komunikacie podkreślił, że za radą lekarzy podjął jedyną słuszną decyzję. Zapewnił też, że wynagrodzi fanom zaistniałą sytuację i wróci do koncertowania tak szybko, jak to będzie możliwe.
"Jesteśmy załamani z powodu konieczności przełożenia tych koncertów. Po pierwsze, przepraszamy naszych wspaniałych fanów z Filadelfii, których pominęliśmy kilka tygodni temu. Wrócimy, żeby nadrobić te koncerty i wiele więcej. Dziękujemy za zrozumienie i wsparcie. Bawiliśmy się świetnie na naszych amerykańskich koncertach i nie możemy się doczekać kolejnych wspaniałych chwil. Wrócimy wkrótce" - napisał w komunikacie.
Trwa ładowanie wpisu: instagram