Burza w sieci po publikacji naszego wywiadu z Michałem Kwiatkowskim. ING Bank Śląski odpowiada!
Piotr Grabarczyk, wideoreporter i dziennikarz serwisu WP Gwiazdy odpowiada na ataki na Facebooku i pyta Banku ING, czy komentarz ich pracownika jest oficjalną linią firmy.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
W sobotę w naszym serwisie ukazał się wywiad wideo Piotra Grabarczyka z Michałem Kwiatkowskim, polskim piosenkarzem na co dzień mieszkającym we Francji. Rozmowa dotyczyła jego planowanego ślubu z narzeczonym. Tu znajdziecie ten materiał
Materiał zyskał ogromną popularność w mediach społecznościowych. Pod jednym z postów pojawił się homofobiczny komentarz. Grabarczyk postanowił zareagować. Wkleił screen z wypowiedzią użytkownika... na tablicy jego pracodawcy czyli ING Banku Śląskiego z pytaniem, czy jest to oficjalna linia banku.
Na post w ciągu kilku godzin zareagowało kilkaset osób. ING skomentowało pytanie naszego dziennikarza:
''Piotr Grabarczyk dziękujemy za sygnał. Zweryfikujemy profil oraz osobę, którą wskazałeś w wiadomości i sprawdzimy czy jest naszym pracownikiem, czy też tylko się za niego podaje. Niezależnie od tego przepraszamy. Każda wypowiedź godząca w dobre imię innej osoby jest niedopuszczalna i naganna. Wrócimy do Ciebie z informacją co ustaliliśmy w poniedziałek.''
Także inni internauci pytają ING o tę sytuację podkreślając, że oczekują reakcji. Są osoby, które piszą, że komentarze pracowników publikowane w ich imieniu a nie firmy, nie powinny być przedmiotem jakiegokolwiek dochodzenia.
Piotr w rozmowie ze mną przyznał, że po tym poście dostał kilka wiadomości z wyzwiskami i pogróżkami od anonimowych osób. Spytałam go o to, jak ocenia odpowiedź banku:
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.