Bycie księżną to nie tylko przyjemności. Meghan Markle będzie się szkolić pod okiem królewskiej sekretarz
Meghan Markle zaledwie od kilku dni jest księżną, a już zaczyna przygotowywać się do nowych obowiązków. Rozpoczęła intensywne szkolenie.
Z zaszczytnym tytułem w końcu wiąże się nie tylko szereg przywilejów, ale i spora odpowiedzialność. Od teraz Meghan musi zachowywać się jak dama. Jak się okazuje, może liczyć nie tylko na życzliwość teściowej, ale i na pomoc królowej.
Brytyjskie media donoszą, że Elżbieta II poprosiła swoją zaufaną sekretarz, Samanthę Cohen, by przez sześć miesięcy uczyła Meghan bycia efektywną arystokratką. Cohen dodatkowo zastąpi tymczasowo Edwarda Lane Foxa, który zrezygnował z bycia asystentem księcia Harry'ego. Królowa wierzy podobno, że nikt nie podszkoli księżnej i nie pomoże młodej parze tak dobrze, jak zaufana pracownica.
Przed Meghan z kolei prawdziwe szkolenie. Zajęcia mają odbywać się w różnych miejscach, nie tylko w pałacu Buckingham, a Markle będzie poznawać wiele osób z zacnego środowiska. O jej nowej doradczyni mówi się „Samantha Pantera”, głównie ze względu na jej żelazny i nieustępliwy charakter. Cohen doskonale zna królewski protokół i uważa, że monarchia idzie czasami zbyt nowoczesną drogą. Z pewnością stworzy więc z Meghan taką księżną, z której królowa będzie dumna.