Był jej największą miłością. Z nikim innym nie ułożyła sobie życia
None
Katarzyna Dowbor
Mimo że 56-letnia Katarzyna Dowbor jest atrakcyjną kobietą, od lat u jej boku nie ma żadnego mężczyzny. Dziennikarka tłumaczy to tym, że dla niej romantyczna miłość jest dziś przereklamowanym uczuciem. Podkreśla, że wystarczają jej kochające dzieci, wnuczka oraz zwierzęta.
Jak sugeruje "Na żywo", za słowami telewizyjnej gwiazdy może kryć się wciąż gorące uczucie do Jerzego Baczyńskiego, z którym 17 lat temu doczekała się córki...
Katarzyna Dowbor, Jerzy Baczyński
Prezenterka i redaktor naczelny tygodnika "Polityka" poznali się prawie 20 lat temu. Mimo że byli w związkach, zakochali się w sobie do szaleństwa.
Ją zafascynowała inteligencja i erudycja Jerzego, jego oryginalna uroda i niezwykły temperament Kasi. Postanowili być razem, a Katarzyna zaszła w ciążę. Obiecali sobie, że rozstaną się z dotychczasowymi partnerami. Ale tylko ona dotrzymała słowa - wspomina w rozmowie z "Na żywo" znajoma dziennikarki.
Jerzy Baczyński
Baczyński nie zdecydował się ostatecznie porzucić rodziny. Jednak kiedy media snuły domysły, kto jest ojcem dziecka Katarzyny Dowbor, ona była lojalna wobec mężczyzny. Byli partnerzy chętnie utrzymują dziś przyjacielskie kontakty. Każde wakacje ich 17-letnia córka Marysia spędza w domu swojego taty, gdzie traktowana jest przez jego rodzinę jak domownik.
Katarzyna Dowbor z córką
Jest świetnym ojcem i dobrym przyjacielem. Wiem, że mogę się go poradzić w ważnych sprawach. Z różnych przyczyn nie mogliśmy być razem i niech to zostanie naszą trudną tajemnicą - napisała Dowbor w swojej autobiografii. Zawsze zakochiwałam się w męskim intelekcie i Tata Marysi jest tego najlepszym przykładem. Zakochałam się w facecie, który - mogę powiedzieć to po latach - był tego absolutnie wart.
Katarzyna Dowbor
Znajomi są jednak przekonani, że dziennikarka wciąż nie odcięła się emocjonalnie od byłego partnera. Ich zdaniem to dlatego nie potrafi zaangażować się w nowy związek.
Silne uczucia mają to do siebie, że czasem nigdy nie wygasają - podsumowała w rozmowie z "Na żywo" psycholog Maria Zamojska.
Czy tak właśnie jest w przypadku Katarzyny Dowbor?