Była Miss Kentucky oskarżona o wysyłanie nagich zdjęć nastolatkowi
Ramsey Bearse postawiono już zarzuty. Jak informują amerykańskie media, za wysyłanie nagich zdjęć 15-latkowi grozi jej nawet 20 lat więzienia. Chłopak był uczniem Miss.
Na konkursach piękności kandydatki na Miss opowiadają przeważnie, że chcą walczyć o pokój na świecie. Wszyscy wiemy, że to pusty frazes, który powtarza się od lat, ale nic za tym nie idzie. Na palcach jednej ręki można policzyć laureatki konkursów piękności, które rzeczywiście miały jakiś wpływ na społeczności lokalne i choć troszkę ten świat zmieniały.
Bywa jednak i tak, że Miss stają się bohaterkami potężnych skandali obyczajowych. Tak jest właśnie tym razem.
28-letnia Ramsey Bearse została oskarżona o deprawowanie nieletniego ucznia. Postawiono jej w sumie cztery zarzuty o rozsyłanie deprawujących materiałów.
Nauczycielka i była Miss Kentucky wysyłała przez Snapchat nagie zdjęcia 15-latkowi, o czym dowiedzieli się w końcu jego rodzice. Chłopak potwierdził, że na niecenzuralnych zdjęciach jest jego nauczycielka.
Jak informuje Associated Press, małżeństwo zgłosiło od razu sprawę na policję i władzom szkoły, do której chodzi ich syn. Historia szybko nabrała rozpędu. Bearse została aresztowana w piątek (7 grudnia), wyrzucona z Andrew Jackson Middle School, postawiono jej zarzuty, teraz czeka na proces.
Według prawników cytowanych przez "Houston Chronicle" za wysyłanie nagich zdjęć nieletniemu 28-latce grozi nawet 20 lat w więzieniu i 100 tys. dolarów grzywny. Bearse odmówiła komentowania sprawy w mediach, podobnie jak i jej prawnicy.
Bearse dostała koronę Miss Kentucky w 2014 roku.