Była partnerka księcia Harry’ego pozuje w nagiej sesji. Odważnie, ale cel jest szczytny

Przepis na kampanię, o której będą mówić wszystkie media? Rozebrać gwiazdy, zrobić im odważne zdjęcia. Nago? Tym bardziej będzie się o tym mówić. A gdy jedną z twarzy kampanii staje się była partnerka księcia Harry’ego, sukces gwarantowany. Tak stało się w przypadku pewnej pro-ekologicznej kampanii z Wielkiej Brytanii.

Cressida Bonas była jedną z wielu dziewczyn księcia Harry’ego. Brytyjka rozkochała w sobie następcę tronu w 2012 roku. Poznali się dzięki księżniczce Eugenii. Po raz pierwszy spotkali się na festiwalu muzycznym. Książę był wtedy na pięciotygodniowych wakacjach od misji wojskowej w Afganistanie. Spędzili ze sobą tydzień na Karaibach, a później widziano ich na tych samych koncertach w Londynie. By odwrócić uwagę mediów, nigdy nie wchodzili na nie razem. Długo utrzymywali w tajemnicy swój romans.

Jej rodzina wywodzi się w prostej linii od syna królowej Wiktorii - Edwarda VII. Cressida jest córką Lady Mary-Gaye Curzon i jej trzeciego męża bankiera Jeffrey'a Bonasa. Dziewczyna wydawała się więc partią idealną dla księcia. Mówiło się sporo o tym, że Harry planował nawet ślub z Bonas. Brytyjskie media zarzekały się, że znają nawet szczegóły oświadczeń i małżeńskich planów księcia. Te same media niedługo później pisały o ich rozstaniu. Podobno Cressida nie wytrzymała presji, jaką na niej wywierano. Była nieustannie fotografowana, komentowano każdy jej krok, miała też dość komentarzy, jakie wygłaszali na jej temat przypadkowi ludzie. Żeby zostać księżną, trzeba znieść wiele.

Brytyjczycy nigdy nie stracili zainteresowania życiem byłych partnerek księcia. Co jakiś czas w sieci pojawiają się nowe doniesienia o kobietach Harry’ego, wyciągane są ich nowe zdjęcia, nowe projekty. Tak stało się właśnie w przypadku Bonas. Wzięła udział w kampani Fishlove. Działacze nawołują brytyjski rząd do zmiany prawa, które pozwala na niszczenie naturalnych środowisk ryb. Podkreślają też, że dzisiejszy przemysł zanieczyszcza oceany. Najważniejszym punktem kampanii jest jednak problem przełowienia. A żeby móc mówić o tak skomplikowanych tematach i uświadamiać Brytyjczyków, działacze potrzebowali znanych twarzy.

Bonas pozuje w metrowym rekinem. Do zdjęcia musiała być kompletnie naga. Komentując swój udział w projekcie, zdobyła się tylko na kilka banalnych zdań, mówiąc, że to ważny temat i Brytyjczycy muszą wiedzieć o problemie przełowienia. Zdjęcia jednak osiągnęły swój cel. O kampanii z udziałem Bonas piszą wszystkie brytyjskie media.

Z martwymi rybami – tak to przynajmniej wygląda, ale działacze nie zdradzają kulisów powstania zdjeć – pozowały też inne gwiazdy. W ostatniej odsłonie projektu można też zobaczyć Paris Jackson. Wcześniej nago z rybami pozowali m.in. Pierce Brosnan, Sean Penn czy też Helena Bohnam Carter. Aktorka zrobiła furorę, pozując z ponad 20-kilogramowym tuńczykiem.