Była żona Bukowskiego przerwała milczenie. Skomentowała rozstanie z aktorem
Rozwód Bukowskiego odbił się głośnym echem w mediach. Aktor zakończył związek po prawie 30 latach małżeństwa. Teraz Ewa Bukowska odniosła się do całej sytuacji.
- Rozstanie jest porażką ludzi, którzy się kochali i chcieli być razem. Z jednej strony jest to przykre, z drugiej - zależy od okoliczności. Można dzięki temu odzyskać wolność, wyzwolić się, wybić na niepodległość - mówił Bukowski w "Gali" jakiś czas temu. A rozwód w swoim przypadku uznał jako życiową porażkę.
Szybko też w mediach pojawiła się informacja, że Bukowski znalazł pocieszenie i spotyka się z Weroniką Książkiewicz. - Oni grają razem w "Leśniczówce" i od początku dobrze im się pracowało. A nagle odkryli, że lubią ze sobą spędzać czas także poza planem. Zaiskrzyło między nimi, ale czy to przerodzi się w trwały związek, trudno powiedzieć, bo to naprawdę dopiero początek - zdradził informator "Fleszu".
Tym razem to Ewa Bukowska postanowiła odnieść się do związku, który tworzyła z aktorem. - Zarzucił sieć. Tą siecią mocno się owinęłam. Bardzo trudno wyjść z takiej sytuacji. Bardzo. Musiałam stracić przytomność z braku powietrza, żeby po przebudzeniu ją przeciąć – mówiła dość obrazowo w wywiadzie dla "Elle".
Dla jednych rozwód to wolność, dla drugich porażka. Z pewnością aktor, jak i jego była żona zaczęli nowy rozdział w życiu. Razem uznali, że to będzie najlepsze wyjście z sytuacji. Tym bardziej, że kryzys trwał długo i prowadził do zakończenie relacji.